Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    68
  • komentarz
    1
  • odsłon
    123

Wyraz przez duże D


dorana

583 wyświetleń

 

 

Wczoraj pisałam, że jak pogoda dopisze miały być pomurowane ścianki szczytowe do końca i postawiona ostatnia krokiew.

 

 



Zajechałam po pracy i.... WIELKA DUUUUPA... jak z Elbląga do Zakopca!!!!!!!!!!!!!!!

 

 



Okazało się, że było tylko dwóch chłopaków (pod koniec dnia roboczego dotarł trzeci). Samego szefa ekipy nie było bo leczył się po weselu:bash: Jak się zapewne już wszyscy domyślają... dzień zleciał pod znakiem ... no właśnie, wyrażać się już nie będę

 

 



Z uwagi na nieobecność szefa, brakowało podstawowego narzędzia pracy, czyli betoniarki, bo ostatnio była sobie gdzieś na innej budowie. Jakimś cudem dojechała pod koniec dniówki, więc raczyli pomurować szczyt nad facjatką. W oczekiwaniu na w/w narzędzie, za cały dzień poodbijali deski ze skosów stropodachu... i dziękujemy za uwagę

 

 



Nie mam słów. Jak widać boruta, którą zrobił mąż niedawno, za dużych skutków nie odniosła.

 

 



Dziś patrzę w niebo i pogoda znów niepewna. Ciężkie chmury wiszą na d ziemią, a w radiu mówili o październikowym śniegu:jawdrop:

 

 



Nie mam już pomału siły ....

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...