ciąg dalszy ... plus kilka tekstów znajmoych i nieznajomych...
Robi się łazienka, ułożyłam płytkarzowi dekory, miał szczęście, że idą dwie serie po trzy i od którego by nie zaczął było ok...
Jak pisałam zawitała Pompa, ogromniasta, ale zbiornik tez nie mały 250 l.
A to pokój córki na poddaszu, pierwsze z lewej drzwi wejściowe, drugie - do garderoby - aż się boję jaki będzie tam "porządek":sick:
A wczoraj z rana wszedł Pan od ocieplenia i mieliśmy pod wieczór to:
Mąż uzgodnił, że będzie bez kołków, aby nie robić niepotrzebnie mostków cieplnych. Pan potwierdził i powiedział, że mówił nam o kołkach, bo "wszyscy tak robią", ale jak wiadomo my nie "wszyscy" i jak zawsze na przekór "innym" mamy po swojemu .
Szczerze powiem mam już dość komentarzy :
"nie założyliście gazu - przecież macie w chodniku..." - bo nie i już, droga instlacja i koszty nie małe...
"nie macie pieca na wszystko ???..." - a nie, bo nie mamy miejsca, a każdy metr to koszty
"nie macie okien w murze mocowanych ???!!!..." - a nie bo jak częściowo w ociepleniu to chociaż częściowo unika się utraty ciepła
"pompa ciepła??? co to jest???" - ano jest...
"rekuperekcja...??? a to???" - też jest i już...
"piece akumulacyjne...zjedzą was rachunki..." - zobaczymy
"20 cm ocieplenia na ścianach...??? po co??? i jeszcze dziwny grafitowy???..." - a lubimy szarość
i jeszcze wiele, wiele innych... czasem aż nie chcę się odzywać
6 komentarzy
Rekomendowane komentarze