Łacenie.
19 grudnia 2013 r.
We wtorek pan D. przystąpił do łacenia dachu. Strasznie u nas wieje,temperatura na termometrze na bardzo małym plusie, a odczuwalna zapewne poniżej zera. Ciężki czas na układanie membrany. Dzień jest bardzo krótki, więc prace posuwają się w tempie raczej poloneza niż polki galopki.
Śmigalscy zakupili wraz z dachówkami membranę wysokoparoprzepuszczalną Dorken Delta Vent S. Marzyła im się Max XXX, ale na czymś trzeba redukować koszty. Cena za rolkę 350 zeta. Na dach Śmigalskich potrzeba 3 rolek. Poddasze będzie nieużytkowe, wełna będzie leżała na stropie, a nie na skosach, więc na logikę Śmigalskiej można było się pokusić o obniżenie parametrów membrany. Za Dorkena Delta Max trzeba by zapłacić ponad 2000.
A oto aktualne zdjęcia:
i widok na całość
i od drugiej strony
i od środka
Dzisiaj do Śmigalskich dotarła przesyłka z firmy KONSTRUKCYJNY.PL. W dużej kopercie znajdowała się dokumentacja związana z projektowaniem wiązarów (obliczenia wytrzymałości, świadectwa pochodzenia użytego materiału itp.)Śmigalska ma nadzieję, że dokumentacja nie będzie im potrzebna.
Któryś z forumowiczów gdzieś pisał, że używa się jej przy negocjacjach z firmą ubezpieczeniową w razie klęsk żywiołowych.
Śmigalscy wciąż czekają na dwa brakujące słupy i na zamówione w poniedziałek krokwie do budowy daszku nad tarasem.
Śmigaska usiłuje wykrzesać z siebie radość życia, ale pełnia księżyca, zapadająca wcześnie ciemność i wiatr przenikający do szpiku kości, skutecznie jej w tym przeszkadzają. Oby do wiosny!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam czytających
Ś-ś
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia