Piecokominek.
10 stycznia 2014 r.
Pobyt na forum Śmigalska musiała zacząć od poprawy zapisu daty Czas jej się zatrzymał na 2013 roku.
Dzisiejsze popołudnie Śmigalscy poświęcili na wizytę u specjalisty od budowy piecokominków. Został on polecony przez forumowego guru w tej dziedzinie Pana Piotra. Śmigalscy rzeczywiście odnieśli wrażenie, że znaleźli się w dobrych rękach. Śmigalska tym razem wyrazi publicznie wdzięczność za wszystkie porady, których nie tylko na forum, udziela Pan Batura. Miło jest słuchać porad od kogoś, o kim konkurencja mówi z SZACUNKIEM. Dziwne to na swój sposób- ów brak polskiego piekiełka.
Podczas spotkania w jaskini wszelkich dóbr okołokominkowych, Śmigalscy próbowali ubrać w słowa swoje wizje, zaprezentowali projekty domu i teraz czekają na projekt. To spotkanie było pierwszym spotkaniem okołobudowlanym, z którego Śmigalska musiała wyciągać Śmiga za rękaw. Najwyraźniej czuł się tam znakomicie. Śmigalska przy okazji rozważań związanych z kominkiem po raz pierwszy poczuła cieleśnie, co znaczy pojecie "zgniłego kompromisu". Jej wielką miłością są klasyczne bryły kaflowych kominków, takie jak na tych zdjęciach:
Zdjęcia zaczerpnięte ze stron producentów kafli
http://kafelart.pl/realizacje" rel="external nofollow">http://kafelart.pl/realizacje" rel="external nofollow">LINK
http://www.kafel-kar.com.pl/galeria" rel="external nofollow">http://www.kafel-kar.com.pl/galeria" rel="external nofollow">LINK 1
I świetny kominek wykonany przez udzielającego się na forum Foresta
Marzenia pozostaną marzeniami Te cuda są poza zasięgiem aktualnych możliwości. W sumie dobrze, że ktoś je dla siebie zbudował. Można nacieszyć oko.
Pozdrawiam czytających Ś-ś
Edytowane przez śmig_śmigalska
2 komentarze
Rekomendowane komentarze