Orynnowanie
18 stycznia 2014 r.
Dzisiaj zakończone zostały obróbki blacharskie. Zamontowane też zostały rynny.
Pies Śmigalskich zagląda do nowej budy.
Do rozwiązania pozostała jeszcze obróbka boków daszku nad tarasem- trzeba w tym miejscu pogrubić krokwie- zrobimy to najprawdopodobniej przy okazji robienia podbitki.
Śmigalscy zakupili dzisiaj 3 worki tynku Knauf . W poniedziałek ma się zacząć montaż okien. Bramę garażową będzie można zamontować po otynkowaniu ścianki, na której jest otwór wjazdowy. Pan D. się rozchorował i nie bardzo miał dzisiaj siły na tynkowanie. Trudno- najwyżej montaż bramy odbędzie się później.
W zgodzie ze swoim wewnętrznym przymusem, polegającym na konieczności wcześniejszego planowania tego, co ma być wewnątrz, Śmigalska wyciągnęła Śmiga na ogląd drzwi i paneli. Objazd po okolicznych hurtowniach drzwiowo- panelowych zakończył się połowicznym sukcesem. O ile drzwi techniczne i wewnętrzne można by zamówić na miejscu, to asortyment paneli jest więcej niż mizerny. Już nawet nie chodzi o możliwość kupna (zakupy można zrobić w internecie), ale panele mają tę niewdzięczną cechę, że bardzo ciężko uchwycić na zdjęciu ich właściwy odcień. Trudno więc polegać przy wyborze na zdjęciu zamieszczonym w necie. Trzeba będzie się wybrać na wycieczkę do rejonowej metropolii. Śmigalska już ma obawy, że zakończy się to bólem głowy. W salonie i pokojach planowane są panele z V-fugą, najlepiej czterostronną, w odcieniu mocno bielonego drewna. Jeśli ktoś ma jakieś typy, to proszę o nich pisać. Pomieszczenia będą niewielkie i ciemna podłoga nazbyt by je zdominowała.
Pozdrawiam czytających
Ś-ś
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia