Z182 Marty i Marcina

Pędzicie, oj pędzicie! A jak ja Wam zazdroszczę tych brzózek i krajobrazu! Mąż nie chce się zgodzić na brzozę, bo ma złe skojarzenia...

<blockquote data-ipsquote="" class="ipsQuote" data-ipsquote-contentapp="blog" data-ipsquote-contenttype="blogs" data-ipsquote-contentid="125637" data-ipsquote-contentclass="blog_Entry"><div>Pędzicie' date=' oj pędzicie! A jak ja Wam zazdroszczę tych brzózek i krajobrazu! Mąż nie chce się zgodzić na brzozę, bo ma złe skojarzenia... <img alt=":cry:" data-src="" src="<___base_url___>/applications/core/interface/js/spacer.png" />[/quote']<p> </p><p> A ja się jeszcze zastanawiam czy aby nie dosadzić więcej tych brzózek, albo jakichś iglaków szybko rosnących, bo jak sąsiad zza płotu wykarczuje ten piękny widok - a to duże prawdopodobieństwo, bo ostatnio wyciął piękną, wielką starą brzozę, miała może ze 20 lat, płakać mi się chciało jak to robił - to widok będzie marny, bo wtedy zostanie tylko 5 moich drzew.</p></div></blockquote>

Pieknie, jakbym u siebie była, brzózki i sosny. Polecam u sosenek ułamać świeże przyrosty (tzw. świeczki) jak już się pojawią. Pięknie się wtedy zagęszczą. A z tych odłamanych zrobić syrop sosnowy, robiłam wychodzi przepyszny

<blockquote data-ipsquote="" class="ipsQuote" data-ipsquote-contentapp="blog" data-ipsquote-contenttype="blogs" data-ipsquote-contentid="125637" data-ipsquote-contentclass="blog_Entry"><div>Pieknie' date=' jakbym u siebie była, brzózki i sosny. Polecam u sosenek ułamać świeże przyrosty (tzw. świeczki) jak już się pojawią. Pięknie się wtedy zagęszczą. A z tych odłamanych zrobić syrop sosnowy, robiłam wychodzi przepyszny <img alt=":)" data-src=":)" src="<___base_url___>/applications/core/interface/js/spacer.png" />[/quote']<p> </p><p> </p><p> Oooo to już widzę, że będę miała dużo pracy <img alt=":)" data-src=":)" src="<___base_url___>/applications/core/interface/js/spacer.png" />, sosenek jest 8 <img alt=":)" data-src=":)" src="<___base_url___>/applications/core/interface/js/spacer.png" /></p></div></blockquote>