projekt DOM W GROSZKU pracownia ARCHON
Witam,znowu mogę coś nowego napisać, bo do tej pory to się tylko papiery "mieliły" w rożnych instytucjach i ciągle coś trzeba było uzupełniać i oto stan na dzień 29 maja 2014 roku : mamy i PNB i decyzję kredytową pozytywną : 1 lipca wbijamy łopaty!
Entuzjazm mi opadł z jednej przyczyny: jak my to ogarniemy?@?@ Ciągle coś : w pracy ogrom roboty, dzieciaki całe w ospie, czasami do fryzjera też trzeba wyskoczyć, pies jeszcze nie zaszczepiony... a gdzie budowa?
Na razie mam umówione do przygotowania wyceny ytonga, dachówek i okien, resztę materiałów stanu gotowego zostawię ekipie.
Woda będzie na przełomie czerwca i lipca, a do prądowej firmy nie mogę się dodzwonić. Gaz w październiku - zimą będziemy wykańczać.
Więc plan jest taki żeby na wiosnę się wprowadzać...
Czy to się uda? Zobaczymy.
Z tą piwniczką to jest najlepszy pomysł na całym świecie:) Teściowa ma właśnie tak pogłębioną spiżarnię i trzyma tam dosłownie wszystko co jest związanie z kuchnią.
Postanowiliśmy na górze zlikwidować garderobę i zrobić taką dużą szafę w sypialni jak Gosia:) a u góry będzie wielka łazienka - zawsze o takiej marzyłam.
Pralnię zrobimy w pom.gospodarczym tzn. pralka tam wjedzie.
I ostatnia wieść mam taką koncepcję tej wielkiej łazienki:
http://www.wnetrzarium.pl/inspiracje-wnetrz/l/13428-lazienka/
Jak to wszystko przeczytałam to nic tylko skakać z radości, ale na razie mam niż emocjonalny, i dobrze jak się wszystko zacznie to adrenalina mnie wyniesie na wyżyny...
pozdrawiam Was serdecznie,
ps. jak ktoś ma np. znany link do krok po kroku jak założyć taki fajny dziennik to będę wdzięczna, no nie mogę znaleźć tego co mi radziła Dorka, w zakładce dziennik budowy jak rozpocząć.
uf koniec
papa
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia