Szafa i jesienne klimaty
6 października 2015
Pora na uaktualnienie dziennika.
Wewnątrz domku Śmigalscy ucywilizowali wreszcie wiatrołap. Na jednej ze ścian swoje docelowe miejsce znalazło pochodzące z wymiany miedzysąsiedzkiej lustro. Po drugiej stronie jest przesuwna szafa z wnętrzami zaprojektowanymi zgodnie z rodzinnymi potrzebami.
Przestały tam wreszcie straszyć wszystkie grubsze okrycia wierzchnie. Można uznać, że wszystkie wnętrza są już w miarę ucywilizowane. W razie napływu manny z nieba być może pomyślimy nad osteteczną wersją tzw. gabinetu/pokoiku gościnnego, ale teraz nie jest to palący problem.
Otoczenie domku zdecydowanie przybralo jesienne barwy
wciąż pięknie kwitnie bonica
szaleją miskanty i berberysy
okolice okołotarasowe prezentują się tak
a domek zza brzózek tak
Śmigalskim bardzo podobają się te jesienne klimaty babiego lata. W ogrodzie warzywnym uporządkowane są wszystkie zagonki, tam gdzie wysiany był zielony nawóz grządki są przekopane. Mamy nadzieję, że struktura ziemi się polepszy. Aktualne prognozy pogody zapowiadają, że już prawdopodobnie w tym tygodniu rozpocznie się w Słonecznym sezon kominkowy. Szykujemy się do obchodów pierwszej rocznicy zamieszkania (listopad). Jak ten czas leci!
Pozdrawiam czytających
Ś-ś
6 komentarzy
Rekomendowane komentarze