Budżetowy (TCO) z przyciętym budżetem, przy stacji PKP z widokiem na las...
Podstawowe decyzje podjęte i przypieczętowane zakupami
M3system poległ. Wiele mniej i bardziej istotnych rzeczy się na to złożyło. Jednak ponieważ długo byliśmy prawie zdecydowani na nich, to nie mamy rozpoznanego rynku wykonawców i materiałów technologii tradycyjnych. I sukcesem będzie, jak przed zimą pojawią się fundamenty czy płyta.
1. Projekt z półki - http://www.archeton.pl/projekt-domu-lena_eko_1393_opisogolny" rel="external nofollow">http://www.archeton.pl/projekt-domu-lena_eko_1393_opisogolny" rel="external nofollow">Archeton Lena Eko kupiony.
Planowane modyfikacje:
- przerobienie dachu na dwuspadowy i rezygnacja z okien dachowych - zamiast tego zwykłe w ścianach szczytowych.
- pustka nad salonem + może jakaś antresola.
- dosunięcie kominka/kozy do ściany
- ogrzewanie podłogowe z powietrzną pompą ciepła
- coraz więcej wątpliwości, czy płyta fundamentowa, czy zostać przy ławach. Kusi ogrzewana płyta bezwładnością i możliwością akumulowania ciepła, straszy ceną. Ostateczna decyzja po porównaniu wycen.
Ze względu na wymagania akustyczne MPZP (tory kolejowe, dom będzie w strefie ochronnej) styropian poległ. I to zarówno szalunki tracone i jako ocieplenie. Zostaje technologia jak w projekcie - beton komórkowy + wełna mineralna.
2. Skompletowana dokumentacja - została adaptacja i zgłoszenie/pozwolenie.
3. Badanie geotechniczne nie znalazły wody do 3m. Ale robiłem odwiert próbny do studni głębinowej, i woda jest na ponad 4m dopiero. Za to wody głębinowej do 30m brak. Więc podpinamy się do wodociągu.
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=367640" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=367640
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=367641" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=367641
4. Oczyszczalnia. Tu coraz więcej wątpliwości mam. Trzeba wyłożyć dobre kilkanaście tysięcy za przyzwoitą. Nawet, gdyby eksploatacja była bezkosztowa (a przecież nie jest), to zwróci się dopiero po 6-7 latach w porównaniu do szamba, a uwzględniając koszty utrzymania szamba może po 10 latach... Pewnie szybciej będzie kanalizacja.
Do tego warunki glebowe są chyba do tego słabe - do 60 cm w miejscu, gdzie pasowałoby mi rozsączenie "to plejstoceńskie, wodnolodowcowe, piaski drobne na pograniczu piasków średnich (miejscami zaglinione) oraz piaski średnie, wilgotne, średniozagęszczone, o charakterystycznej wartości normowej stopnia zagęszczenia ID = 0.50." Niżej piaski gliniaste i gliny piaszczyste, wilgotne.
No i montaż będzie na koniec budowy gdzie pewnie będziemy spłukani i każda złotówka będzie się liczyła - czyli szambo wygra.
Edytowane przez Kaizen
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia