Budżetowy (TCO) z przyciętym budżetem, przy stacji PKP z widokiem na las...
Okna i drzwi zamontowane. Jedno zamontowane tymczasowo, bo rama była trochę wgnieciona. Prawdopodobnie po tynkach nie byłoby to nawet widoczne i pewnie łatwo bym się dał namówić na, ale firma wręcz nalegała na wymianę.Na moje amatorskie oko montaż wzorowy. Na pytania montażyści odpowiadali aż za dokładnie jak na moją słabą pamięć - więc wyleciały mi nazwy materiałów, klejów, itd. Wszystko dokładnie spasowane, taśma zewnętrzna przyklejona na klej (z wyglądu i konsystencji podobny do szarego silikonu), równo dociśnięta, wszystko zaszpachlowane. Przy drzwiach tarasowych i wejściowych kotwy od wewnątrz (IMO przydatne tylko po to, żeby pianka wpuszczona między taras a poszerzenie nie wepchnęła go do środka). Drzwi zostały też jeszcze na dole uszczelnione pasami czegoś czarnego (nie papa, i nie folia) co zostało przyklejone na jakiś czarny klej położony z kolei na podkład/grunt. Ościeża były wcześniej obrobione, ale i tak zostały zagruntowane.
Fotka sprzed kilku dni południowego okna (jedno tylko jest od południa). Jak widać u progu lata słońce nie wpada
nim do salonu, co mnie cieszy Zimą powinno zaglądać dosyć głęboko.
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391289
I trochę fotek z montażu okien.
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391283
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391284
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391285
Szalunek pod poduszkę do posadowienia bramy przesuwnej. Zamiast peszla na kable rura kanalizacyjna. Taka sama rura jest przygotowana pod słupki koło furtki
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391287
Fundament pod ogrodzenie wylany. Obsadzone słupki. Trzy (przy bramie i furtce) będą klinkierowe.
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391286
Słupki były za długie - ale tylko takie były na stanie bez czekania i trzeba było je przyciąć. Niby blacha ma 2mm. Porównajcie z marketowymi.
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391288
Przy samym fundamencie jest skrzynka ZE i przez fundament obecnie przechodzi kabel do erbetki, a niebawem przejdzie WLZ. Została założona rozcięta rura kanalizacyjna i owinięta folią, żeby nie było problemu z wymianą kabla. Wygląda mi na to, że elektryk odwalił fuszerkę i bednarką podpiął się do uziomu ZE czego on wyraźnie zabrania. Podpadł mi też w ostatniej chwili (gdy już miała wejść ekipa od SSO) podnosząc znacząco cenę prowizorki.
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391281
Trochę się spóźniłem na początek montażu szamba i instalatorzy trochę chcieli się pospieszyć. Na szczęście był wykonawca SSO (robiący teraz płot) i doprowadził ich do ładu. Gdyby nie on, to pewnie miałbym krzywo wstawione szambo i bez podsypki. Podziałał niwelatorem, wymógł podsypanie piasku. Jak wspominałem był też zonk z rurą i został najpierw pod nią wykuty otwór. A potem zrezygnowałem z tego udogodnienia i został on zaklejony. Jednak nie dawało mi spokoju, bo nawet nie widziałem, jak to zostało zaklejone bo dwie kolejne ekipy domagały się decyzji w innych tematach. Więc poprosiłem ekipę od SSO, żeby odkopała to miejsce i da pewności przykleiła kawałek papy termozgrzewalnej. Teraz mam pewność, że po ulewie szambo nie zapełni mi się deszczówką.
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391290
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia