Budżetowy (TCO) z przyciętym budżetem, przy stacji PKP z widokiem na las...
Podsumowanie tygodnia cd.
W salonie chyba zagoszczą takie "rustykalne" z oflisem:
1 czerwca potwierdziłem zamówienie, 28 czerwca przyjechały parapety. Kurierem.
Podobają mi się. Nawet te sęki dodają uroku. Dąb. Dwa z oflisem, 5 bez.
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=415520
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=415519
Podobają mi się za wyjątkiem tego, że wyglądają tak delikatnie...
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=415521
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=415522
Miały mieć 4cm grubości (i frez do 2,8cm tam, gdzie wsuwa się pod ramę, bo ciepły parapet zostawił mi 3cm luzu). A mają 3 cm. Pewnie problem wziął się stąd, że najpierw zamówiłem 6 długich parapetów o grubości 4cm. Do wąskiego okna w pomieszczeniu technicznym zamierzałem dać coś marketowego. Ale po wizycie w markecie doszedłem do wniosku, że badziew badziewie badziewiem pogania i to wcale nie tak tanio. Więc domówiłem krótki parapet dębowy - ale już cieńszy, 3cm. I pewnie tu ktoś przerobił całe zlecenie na produkcję na 3cm.
Nie wiem jak to się skończy. Na razie Stolarnia Łobzów zaproponowała 300zł rabatu. To chyba nawet drożej będzie, niż gdybyśmy zamówili od razu 3cm parapety - dziwna propozycja. Tak czy inaczej my chcemy grube parapety. Za każdym razem patrząc na cieńsze byśmy myśleli, że to nie tak miało wyglądać.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia