Budżetowy (TCO) z przyciętym budżetem, przy stacji PKP z widokiem na las...
Wczoraj pomieszczenie techniczne zostało wzbogacone o bojler (Joule Cyclone 100l) i zmiękczacz (Sentencia 20).
I jak zwykle - nie ma dobrych ekip, są dopilnowane. I tak na początku ustaliliśmy, że będzie pompa cyrkulacyjna do CWU najmniejsza, energooszczędna LFP. Ale nie pamiętałem modelu. Na szczęście ekipa przed montażem dopytała podsyłając linka, czy to ta. A link do pompy do CO, nie nadającej się do CWU. Więc doprecyzowanie - LFP ERGA finalnie została zamontowana. Za to przyjechało naczynie przeponowe też nie nadające się do CWU (internet to cudowne narzędzie). Więc szybka wyprawa do sklepu, i jest. 18l to sporo za dużo, ale niech będzie. Nie zaszkodzi.
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=420128
Bojler ma dwie grzałki po 3kW. Nie przewidziałem tego na etapie elektryki i mam tylko jeden obwód dedykowany 3x2,5mm. 3kW to i tak sporo, jak na bojler i pewnie wystarczy jedna grzałka. Ale obok są gniazda robocze. Więc na razie mam pomysł, żeby tę dolną podłączyć pod to dedykowane przyłącze z timerem do grzania tylko w taniej strefie i żeby grzała do 55* cały zasobnik (każda ma osobny termostat), a drugą podłączyć do gniazda z ustawieniem 40*, żeby grzała pół zasobnika niezależnie od godziny. Do przetestowania.
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=420131
Po zdobyciu sprawności elektryka zdziwiło mnie, że ekipa zabiera się do podłączenia takich grzałek przewodem 3x1,5mm2. Obruszyli się, że Joule tak uczy na szkoleniu. Dla pewności wyciągnęli notatki - i tak mieli zapisane. Uznałem to za przejęzyczenie szkolącego. Zwłaszcza, że wcześniej przestudiowałem instrukcję i tam stoi jak byk 2,5mm2... Ale okazuje się, że w karteczce od producenta grzałki faktycznie stoi 3x1,5mm2. Czyżby na wyspach były inne zasady? Co na to forumowi elektrycy?
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=420132
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=420129
Jest też ogranicznik ciśnienia wody.
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=420130
Na pożegnanie ekipa zawadziła wózkiem z narzędziami o winkiel przy drzwiach.
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=420133
Niby drobiazg, a drażni.
Jak naprawić takie coś - tynk silikonowy? Mam też ukruszenia przy gniazdach zewnętrznych (mało precyzyjny elektryk). I zapaćkane pod gniazdami pianą - nie do zdarcia. Jak to naprawić/zamaskować?
Wieczorem chciałem zagrzać wodę w taniej strefie. I wychodzi na to, że nie dopilnowałem
Najpierw jedna grzałka wywalała różnicówkę. Po ponad godzinie poszukiwań znalazłem - kabelek we wtyczce był pokancerowany i neutralny potrafił zwierać do PE. Niestety, nie zawsze. Poprawiłem i działa.
Odpaliłem też cyrkulację, tylko coś nie chciała rurka zrobić się ciepła. Cieplejsza zrobiła się za pompą niż przed.
Chwila poszukiwań - i znalazłem. Mam nadzieję, że pompa przeżyła z 1,5 godziny pracy z tym:
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=420134
Wcześniej trzeba było pomalować pomieszczenie techniczne. Malowanie natryskowe to kolejna sprawność, którą zdobywam. Postanowiłem kasę przeznaczoną na robociznę malarza przeznaczyć na sprzęt (Wagner w 625) i farby (Magnat Ceramic). W pokoju nie byłbym zadowolony z efektów (choć bywałem w gorzej wyglądających nowych mieszkaniach). Kwestia wprawy. A przede wszystkim odpowiedniego rozcieńczenia farby. Tak, wiem producent farby nie zaleca - max 5%, Wagner zaleca min. 10%. Za gęsta farba, to gruba faktura. Dlatego chyba ze 20% jest OK (farba ze składu budowlanego - w marketach podobno bardziej rozcieńczona). Malowanie bajka. Za to zabawa z oklejaniem wszystkiego męcząca.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia