Dom mały ale własny
Kolejna "kłoda pod nogi" - okazało się, że ta część drogi, przy której jest moja działka, jest prywatna. Czyli kolejna przeszkoda . Swoją drogą - cała ulica podzielona jest na dwie częśći - jedna UG a druga prywatna. W akcie notarialnym mam notatkę, że droga ma bezpośredni dojazd do drogi pulicznej. Więc nie przyszło mi do głowy, że może to oznaczać, że owa publiczna droga jest w gruncie rzeczy prywatną .
Zaczynam mieć już dosyć tego. Boję się, że w końcu to wszystko pierd... i kupię coś gotowego. Tyle tylko, że wiadomo jak są budowane takie domy na sprzedaż ...
1 komentarz
Rekomendowane komentarze