Dom mały ale własny
Wczoraj zadzwonił do mnie kierbud z informacją, że dziś pojawi się na budowie ponieważ jest jakiś "problem" ze zbrojeniem. Jak ja uwielbiam to sformułowanie "jest problem z ...". Przy okazji poprosiłem, aby zerknął na dotychczasowe wykonanie fundamentów:
1/ pęknięcia na styku beton-ściana fundamentowa,
2/ przygotowanie izolacji poziomej fundamentów
3/ opaska żwirowa wokół domu
4/ popękaną ceramikę (ustalenie co z uszkodzonymi sztukami)
Osobiście na "placu boju" zjawię się w sobotę (pojutrze). Będę mógł w spokoju (bez zerkania spode łba w moim kierunku przez budowlanców) obejrzeć sobie wszystkie zakamarki.
popołudniowy edit
takie oto "perełki" zastałem w wymurowanym parterze. Przykładowe zdjęcia bo ze względu na czas mogłem zrobić tylko pobieżny rekonesans ale i tak kilka jeszcze takiej wmurowanej ceramiki rzuciło mi się w oczy. Rozmawiałem już w tej sprawie z właścicielem firmy budowlanej - o ile o dziurach pomiędzy cegłami mam się nie przejmować ( ) bo i tak "pozakleja się je pianką" to na temat pękniętych cegieł jakoś nie był specjalnie skory do dyskusji.
No nie wiem co o tym myśleć...
Edytowane przez Kalic
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia