Nefer - JAZDA PO BANDZIE. Teściowej Dedykuję :)
Przyjechał kociołek , grzejniki ( jeszcze bez kanałowego) miliard kolanek i złączek i panowie działają.
W poniedziałek załatwiam odbiór kominiarski.
Obebrałam tez papiery od ekipy robiącej instlację gazową. Tudzież dziennik budowy z wpisem o instalacji od kierownika budowy (którego na oczy nie widiziałam :))
Czyli jak sie uda mieć odbiór kominiarski w poniedziałek to jadę podpisać ostateczną umowe o dostawie gazu i niedługo będzie ciepło :):)
Potem przyjedzie Pan z Viessmanna i odpali sprzęt.
Dziś oczywiście napaliłam w kominku. Drewno sobie leżało w pokoju i w końcu nie musiałam czekać godziny by się rozpaliło.
Co to oznacza ?
Ano tylko tyle, ze w moim domku jest mniej wilgoci niż w kontenerze z drewnem na stacji beznzynowej :):) Baaaardzo śmieszne :):):)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia