Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    2 772
  • komentarzy
    81
  • odsłon
    5 601

Nefer - JAZDA PO BANDZIE. Teściowej Dedykuję :)


Nefer

435 wyświetleń

Po nocnych szaleństwach wstałam o ...późno wstałam no..

 

 


Po śniadanku małż zarządził początek praw ogrodzie.

 


Z powidu posiadaengo we krwi alkoholu zrezygnował z obsługi piły łańcuchowej. I wziął się za grabienie.

 


Z tego samego powodu nie obsługiwał dziś również samochodu :)

 

 


Ja wczoraj załapałam schizę, że nie mam badań kontrolnych w mojej hondce. Małż (jak go wczoraj wiozłam na imprę0 zajrzał do dowodu i stwierdził : no, fakt, skończyły się 29.03.

 

 


Ponieważ nie mogę pojechać do pierwszej lepszej stacji kontroli ( z racji 4x4) po zawiezieniu małża na budowę skoczyłam na stację kontroli.

 

 


Pan sprawdzil wszystko - stwierdził, że samochodzik jest zdrowy i poprosił o dowód. I okazało się, że badanie mi się owszem.. skończą 29.03. 2010 roku :)

 

 


BYło miło, obiecałam, ze się przefarbuję na blond i się rozstaliśmy.

 

 


Wróciłam na budowę , gdzie mąż z zacięciem grabił beton :)

 

 


I pojawiła się Teściówka. Pomyślałam : Chwila prawdy :):)

 

 


Zaprowadziłam ją do jej częśći domu ipokazałam łazienkę i kuchnię.

 


W łazeince stwierdziła , że jest pięknie, że własnie o taki kolor różowy jej chodziło. Dekor podobał jej się szalenie. I szafeczki. I wszystko.

 


Kuchnia też zatwierdzona.

 


Na koniec powiedziała :

 


-Ale teraz to mi się nie będzie chciało umierać, ajk jest tak pięknie.

 

 


:):) I o to chodzi :)

 

 


Potem bryknęłam po zakupy. Potem do Rasi - spotykając po drodze na światłach Dobrosię :)

 

 


U Rasi byłam moment - i jak zwykle było pięknie i było macanko - łazienka prima sort :)

 

 


Pogrzełam spowrotem na budowę zabrać małża, ktoremu udało sie zagrabić trochę betonu :) Był osłabiony :) Gdyby nie tro - zryłby całą działkę :)

 

 


Wróciłam do domu, zrobiłam obiad, poszłam spać i się obuidziłam. I piszę . A co - nie mam Wam opowiedzieć co dziś robiłam ?

 

 


A aparatu zapomniałam, więc zdjęcia będą jutro :)

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...