Dziennik Justy - uśpione marzenia
Niewiarygodne!!! Następna wizyta w banku, kolejny telefon i zmarnowany trzeci już tydzień... I nie wiadomo dlaczego(nikt nie potrafił nam wyjaśnić) przyszła wartość rynkowa nieruchomości ma dokładnie pokrywać się z kwotą branego kredytu (oczywiście plus działka i fundamenty-nasz stan obecny). Rzeczoznawca ma stwierdzić czy dostarczony przez nas kosztorys jest realny! O zgrozo...jak mamy przetrwać następny już weekend!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia