Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    24
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    91

Z Muratorem w ręku


gaga2

542 wyświetleń

zakupy materiałów

 


Przez zimę zdążyłam się już zadomowić na forum i wyczytałam m.in., że warto zakupić materiały w zimie - z dużym rabatem - przechować w hurtowni, i potem w odpowiednim czasie przywieźć na budowę. No dobra - w lutym i marcu ruszamy na poszukiwanie materiałów. J. wziął na siebie zakup Porothermu, ja - dachówki. J. z zestawieniem materiałów w ręce umawiał się z kolejnymi hurtowniami i prowadził grę nerwów - na jednej kartce notował każdą hurtownię i wielkość proponowanego rabatu - i takie informacje podawał dalszym hurtownim z zapytaniem, czy dadzą więcej. W ten sposób doszedł do 21% rabatu, ale zdecydowaliśmy się zakupić wszystko w miejscowej hurtowni z rabatem 20%, za to z pełnym zaufaniem do właściciela (to on sprzedał nam działkę). Z dachówką było więcej problemu, w końcu zdecydowaliśmy się na Wiekora Holenderka Narvik, mieliśmy już 14% rabatu, ale w końcu mój wujek budowlaniec zaoferował najlepszą cenę, więc dachówki nie kupiliśmy, a uzgodniliśmy z wujkiem, że dachówkę dostarczy wraz z robocizną. I na tym zakończyliśmy nasze zakupy zimowe....

 


Teraz mamy umowę z wykonawcą na ryczałt, w tym materiały (oprócz tych już zakupionych i więźby), ale jeśli my znajdziemy materiał w cenie niższej od tej wynikającej z kosztorysu - mamy prawo zakupić materiał, a jego wartość jest odejmowana z kosztorysu. Póki co w ten sposób kupiliśmy:

 


- styropian FS 20 na ocieplenie fundamentów, całe drewno do domu (więźba, podbitka itp), klinkier, zaprawa do klinmieru i fuga, a także cegły na komin.

 


W sumie jestem zadowolona z tego układu, bo: nie interesują mnie podwyżki materiałów (to zmartwienie wykonawcy), za to mogę czasami oszczędzić na drogich materiałach - negocjując z hurtowaniami korzystne ceny; jeśli nie mam na to czasu - i tak nie muszę się martwić zaopatrzeniem. I tak - z powodu zakupu porothermu - J. miał sporo zamieszania z koordynowaniem dostaw odpowiedniej ilości palet na dany dzień roboczy.

 


I jeszcze pozwoliłam sobie na małe szaleństwo. Niedawno w okolicy ogłosiła upadłość duża firma handlująca wyposażeniem łazienek. Można było u nich zakupić po bardzo preferencyjnych cenach różne ciekawe rzeczy. Skusiłam się (jest to jakieś ryzyko, bo w razie wady rzeczy - nie można żądać wymiany czy obniżenia ceny) - i jeszcze przed rozpoczęciem budowy ruszyłam na zakupy. Przyznaję się - poszalałam, kupiłam baterie do wszystkich łazienek, komplet łazienkowy, jakąś umywalkę, stelaże Geberita - wszystko bardzo wysokiej jakości za przystępną cenę. Tak szczerze - to pomyślałam sobie - że póki są jeszcze pieniądze na koncie, to łatwiej jest je wydać na nieco ponadstandardowe wyposażenie, a potem - jak przyjdzie czas na wykańczanie łazienek - to już nie będę miała tyle pieniędzy i zmuszona będę do szukania kompromisów. A dzięki tej upadłości - już coś mam.

 


A teraz zestawienie wydatków na materiały:

 


porotherm (30, 25 i : 16.134,00

 


wydatki łazienkowe: ok. 5000,00

 


cegła na komin: 450,00

 


cegła na garaż i ściankę dociskową: 1582,40

 


styropian FS 20 na ocieplenie fundamentów:381,33

 


klinkier Kalahari cieniowana: cegła perforowana: 3.710,00

 


klinkier kalahari cieniowana: cegła 1/2: 4.387,00

 


klinkier kalahari pełna (na komin) 432,00

 


zaprawa do klinkieru: 760,00

 


fuga do klinkieru (antracyt): 104,00

 


nadproża Porotherm: 3.493,15

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...