Dziennik Alicjanki
WRZESIEŃ (podłogi)
Poza tym wujek wrócił z urlopu i ruszyło układanie terakoty na przestrzeni otwartej, której brak jest w tej chwili najważniejszą przeszkodą do szybkiego wprowadzenia się. Wujek wrócił, popatrzył i powiedział, że jak się w grudniu wprowadzimy to będzie dobrze. Tak mnie pocieszył. No ale zobaczymy czyje będzie na wierzchu...
Sorry za wiele acz krótkich odcinków, ale mam techniczne kłopoty jak to blondynka...
cd
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia