Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    27
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    149

Dziennik avocado


avocado

706 wyświetleń

16 grudnia 2004 cd.

 

 


Beton z pompą przyjechał o 15:30.

 


Łącznie poszło 12,5m3, zalane zostały schody i strop. Nie należy zamawiać ilości nieznacznie większej od wielokrotności jednej betoniarki, bo panowie dolewają wody U mnie beton był beznadziejnie rzadki. Wszystko działo się przy sztucznym oświetleniu, niestety słońca o tej porze już nie ma. Kiedy przyjechałam panowie już skończyli, widać jednak było, że jeszcze chwilę wcześniej uwijali się jak w ukropie. Druga porcja betonu była równie rzadka jak pierwsza więc trudnościom nie było końca. Pękły trzy gary, beton w kilku miejscach przeciekał, beton wylatywał z zaszalowanych schodów, powodów do zmęczenia było sporo. Na wieść o zaproszeniu do restauracji ekipa się mocno ożywiła, wybrano jednak przyjęcie moich podziękowń na miejscu. Zebrałam zamówienia i po dłuższej chwili moje rzeczowe podziękowania wylądowały na stole, były nawet prawdziwe kieliszki, pełna kultura :) No i tak się skończyło zalewanie stropu. Dopiero ten został przeze mnie stosownie uhonorowany, poprzedni w ciszy zalałam. Następnym powodem do świętowania niech będzie wiecha na domku, garaż pominę. A na budowie dziś po godzinie 18:00 było tak ciepło, że myślałam o zdjęciu płaszcza.

 

 


20 grudnia 2004

 

 


Nastała zima. Podobno tylko do środy ale właśnie odwrotnie powinno być. Moja ekipa walczy z więźbą na garażu. Z "braku drewna w całej Polsce" zdecydowałam się na płyty OSB zamiast tarcicy calówki, chodzi o deskowanie dachu. Jeśli dobrze rozumiem w zamian za "nieco" wyższą cenę zyskuję znacznie wyższą jakość. Z przerażeniem przeczytałam w czyimś dzienniku historię pewnej więźby, w której niedawno pokazały się larwy korników, dach do rozbiórki... Ufam, że w płytach OSB się takie larwy nie lubują. Do czwartku dach ma być pokryty papą. W okresie międzyświątecznym panowie i budowa mają odpoczywać. Następnie zamówiłam wysokie temperatury na resztę budowy :)

 


Ten brak drewna w całym kraju naszym ma związek ze:

 


a) skupem polskiego taniego drewna przez Niemców, znaczna różnica cen;

 


b) klęską na Słowacji, gdzie zakazano wyrębu drzew...

 


Dobrze, że są tylko dwa powody, bo i płyt OSB mogłoby zabraknąć.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...