Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    281
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    254

dziennik Żaby


zaba_gonia

479 wyświetleń

A dzisiaj z kolei jest tak parno i gorąco, że trudno oddychać... , ale i tak zaliczyłam już 4 kursy na budowę ( oczywiście rowerkiem).

 


Mamy już ułożone rury kanalizacyjne i wyjście wody z fundamentów. Punktualnie o 8 przyjechała ekipa i o 14 dostałam telefon, że można odebrać pracę. Na oko wszystko wyglądało OK, jakieś pomarańczowe, grube rury, kilka cieńszych....Nie byłabym sobą, gdybym nie wyprosiła rabatu, powołując się na to, że kiedyś jego młodszy brat kopał piłkę z moim tatą. Zamiast umówionego tysiąca zapłaciłam 900 zł na rachunek. Zadowolona z siebie, dzwonię do męża, żeby pochwalił mnie, jaka ze mnie super inwestorka i takie tam, a on pyta : -"A rura do kominka też zrobiona ? O cholera!!!!! Zapomniałam mu przypomnieć !!!!

 


Na szczęście zrobi jutro przed wylaniem płyty. Ale ze mnie fujara...

 

 


Od kiedy rozpoczęła się budowa, wszędzie się targuję. Sprawia mi to frajdę. Nawet jak kupuję na targu owoce, czy skarpety, zawsze zapłacę mniej. Pomyśleć, że kiedyś wstydziłam się zadzwonić, albo pójść na pocztę.....

 

 


No i rozgotowałam ogórkową.....Do gotowania to zdecydowanie się nie nadaję....

 

 


Wieczorem postaram się wkleić nowe zdjęcia

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...