Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    281
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    130

Entries in this blog

zaba_gonia

dziennik Żaby

cd.

 


Zabieram ze sobą aparat, psa i Mirasa ( zabije mnie za ta kolejnośc;)) i podążamy do pobliskiego parku . Rozglądam się i szukam dobrego światła...zauważam śliczne czerwone kuleczki jakijes roslinki. Ustawiam kadr i robie zdjęcie...ee.e...za ciemno wyszło. Koryguje balans bieli i przesłone. Lepiej. A może spróbuję z innej prespektywy. Ptasia nie za dobrze pokazuje łodyzke..

 


O! jakie extra drzewa ! Krążę naopkoło i szukam dobrego swiatła. Jest. Wezme ten pień z żabiej perspektywy. Siadam okrakiem , przyciskam się do dzrewa i stram się nie ruszac, coby zdjęcie ostre wyszło..Skupiam sie..

 


" a co panienka tu robi?"- słyszę głos działkowca za mną

 


" a jak pan mysli?"- odpowiedam pytaniem na pytanie..

 

 


Miras chodźmy tam!

 


"po co? przeciez tam sa tory!"

 


"no wlaśnie dlatego"-

 


Prawie kłade się na torach a Miras czuwa czy pociąg nie nadjeżdża . Ustawiam parametry... cyk, zmianiam czas naświetlania... cyk, zmieniam kadr ...cyk...zmianiam costam...następny działkowiec pyta czy te fotki pójda do powiatowej gazety - czuje sie prawdziwy fotograf

 

 


"Wiesz co Żaba, komary gryza.." mówi Miras wyraźnie znudzony

 


"No to idźcie a ja poćwicze"

 

 


Wracam pocięta pzrez owady.

 


Pzregrywam zdjęcia na kompa.

 


Z 200 zaledwie kilka nadaje się do czegoś.

 


Ale czytałam że prawdziwi profesjonaliści tak mają

zaba_gonia

dziennik Żaby

Poznałam wspaniałych ludzi, . Zupełnie przez przypadek na czacie radia RAM. Tez buduja dom . Ale opróc ztego że sa madrzy i maja extra teksy i dojrzałe podejście do zycia maja cos czym mi zaimponowali. Jets to fotografowanie.

 


Ale nie jakies pstrykanie zdjęc na imieninach cioci. Robia zdjęcia , które utwalaja emocje, śmiesza, bawia,rozczulaja, pokazuja chwile..

 


Pomyslałam , dlaczego ja tego nie robie? Mam przeciez nieżły aparat, pouczę sie i tez bęe robiła taaakie fotki ze ludziom szczeny opadną

 


czytam instrukcje...nic nie kumam...

 


Drugie podejście...jeszcze więcej nie wiem...

 


Trzecie podejscie.....rzucam instrukcje w sciane i krzycze! "wale to, skoro mozna automatem to czemy ja się tak męczę!"

 


Czwarte podejście..o! wiem co to pzresłona i ajk sie ja ustawia i po co

 


Robie pierwsz ezdjęcie z preferencja przesłony....Porazka.Nieostre. Frustracja rosnie

 


O Boże, czy ja muszę sie na tym znac? Olewam to . W dupie mam. Próbuje zapomniec.

 


Kolezanka mi przypomnia .Pyta czy cos pstrkam.

 


Nie pstrykam. Wstyd mi.

 


Piate podejście...ale ja głupia, niesotre wyszło bo nie przestawiłam takiego wichajstra z Af na M Udało się... Udaje mi się zrobic pierwsze bokeh Jetsem z siebie dumna...

 


Ide w teren

 


cdn...

zaba_gonia

dziennik Żaby

Kiedyś Miras trafił na jekieś głupawe horoskopy czy inne brednie i wyczytał, że mam nature buntowniczą i że cały czas czegoś w zyciu szukam. I że wciąz mi czegos brakuje do pełni szczęścia.

 


Pomyslałam, co za bzdety

 


Przecież mam wszytsko czego potzrebuję...kochającego męza, dzieci ,koty prace..

 


Niczego nie potzrebuję więcej do szczęścia, tak myślałam.

 


Ale dusiłam się we własnym mieszkaniu i po powrocie z pracy jak szłam klatką schodową i widziałam charki ( chodzi o wydzieline z górnych dróg oddechowych) sąsiada z góry , który bije zone, a po przekroczeniu progu domu potykałam sie o plecaki synów rzucone tuż za progiem to wpadałam w furie

 


Potem rzucałam sie na rolety i zaslaniałam wszytskie okna ( to i tak niewiele dawało), bo słońce paliło niemiłosiernie a w domu temp. przekraczała 30 stopni i szłam do kuchni, gdzie znów ogzrewałam sie kuchenka gazowa

 


Wtedy zamarzyłam o wlasnym, przestronnym domu, w którym bedzie mi chłodno i bedzie nareszcie cien

 

 


Gdy okazało sie ze budowa domu jest realna oddałam się temu bez reszty Co ja wyprawaiłam .Śledziłam majstra, bo on powiedzial mi, że auto złapało gumę i nie moze przyjechac na moją budowe w zwiazku z tym, a ja odkryłam że gówno prawda i miałam ogromna satysfakcje . Albo posuwałam się do podrywów gdy zalezało mi na obnizce ceny na strzemiona jakies....yyyyy... 10 groszy na sztuce . Wtedy Miras nawet podwoził mnie pod betoniarnie i czekal w samochodzie, az załatiwe dobrą cene A Pan Betoniarz po wstępnym wycałowaniu rączki i zachwytem nad moją młodoscia opowiadał mi ,że jego małżeństwo po 25 latach to juz kazirodztwo i że chetnie pokaze mi wnetrze swojej nowej hurowni .

 


Nie ma co gadać. Fajne to były czasy. Mury rosły a ja żyłam w innym świecie. Świecie budowlanym

 

 


Potem przeprowadzka. No i trzeba było czyms się zając, nie? Jakoś pzrestało mnie krecić urzadzanie domu, bo ile mozna..

 

 


Ogród

 


Woże taczkami ziemie w upalny dzień , sadze rośliny, chcę miec piekny ogród! Oddaje się temu bez reszty. Siedze w intrenecie na forach ogrodniczych, jeżdze do sklepów ogrodniczych, sadze, plewie, czuje że zyje ...

 


Wiosną obserwuję jak puszczaja pierwsze pąki, robie codzienny obchód z Mirasem w nadziei że przez noc rosliny tak się rozrosły, że od razu bedziemy mieć ogród marzeń

 


zyłam w innym świecie.

 


Świecie ogrodniczym

 


No ale ile można, nie? Cos tam rosnie, cos tam uschło....znów mi czegoś brakowąło do szczęścia...

 

 


Pies

 


Śliczny owczarek niemiecki - nasza kochana Wiki . Sikajaca i srająca w salonie kuleczka, boleśnie kąsająca swoimi igiełkami. Zeskawała ze schodka "za wysoko", wchodziła łapami do miski z jedzeniem, zasypiała tam gdzie stała.

 


Potem dorosła i zaptrzyjaźniła się z psami z łaki. Codziennie czeka na te spacery i rozumnie przekrzywia głowe usłyszawszy"Spacerek?". Potem skacze tak wysoko z radosci, że nie mogę siegnąc do obrozy. Jak juz minie ulice to tak pedzi ze urywa mi rekę. Zima kilka razy nakryłam się nogami lądując dupa na lodzie . A na łace same atrakcje. Gonitwy i przebieganie akurat w miejscu gdzie siedzimy i gadamy ( i pijemy ) Wylewaja się napoje , ktos oberwie ogonem w twarz, inny zosatanie staranowany. Potem kapiel w rzece . Zabawa z wody pzrechodzi na ląd i ZAWSZE któraś z nas jest poddawana prysznocowi ( dlaczego zawsze psy podchodzą do wlaścieiela gdy chca sie otrzepac z wody? )

 

 


.......

zaba_gonia

dziennik Żaby

Kuba ( starszy syn) before

 


http://lh3.ggpht.com/_PKYyAfEsG10/Sh6zfiKa5RI/AAAAAAAABPw/4NZNRcSvk04/s400/strop%20371.jpgafterhttp://lh4.ggpht.com/_PKYyAfEsG10/Sf32Dl5A6jI/AAAAAAAAAlw/fw_X_XEs278/s400/DSC_0041.JPG

 


Kamil ( mlodszy syn)before

 


http://lh5.ggpht.com/_PKYyAfEsG10/Sh6xFKIGTBI/AAAAAAAABPs/Lv4wI5BuI70/s576/strop%20358.jpgafterhttp://lh4.ggpht.com/_PKYyAfEsG10/Sh6wZzZWNvI/AAAAAAAABPo/Wubg2lhTCVQ/s400/Obraz%20080.jpg


 

 


a tak naprawde nadal jest chłopcem

 


http://lh5.ggpht.com/_PKYyAfEsG10/Sh60QSwx9UI/AAAAAAAABP0/v1vOGCNAYhA/s400/DSC_0073.JPG

 


No i Wiki

 


before

 


http://lh5.ggpht.com/_PKYyAfEsG10/Sh62OMCCWUI/AAAAAAAABP4/3FmaT7yQ3eo/647303cccde7229a.jpgafter http://lh3.ggpht.com/_PKYyAfEsG10/Sf4I2W6LelI/AAAAAAAAAnk/TB3HkMXSJKM/s720/DSC_0010.JPG

 


A ja..

 

 


before http://lh6.ggpht.com/_PKYyAfEsG10/Sh66RlFBusI/AAAAAAAABQU/TaZMDUGCQys/s400/42f865287380e8e2.jpg afterhttp://lh6.ggpht.com/_PKYyAfEsG10/ShZPamwZXzI/AAAAAAAAA8U/tP6s7CIW4VM/s400/DSC_0008-1.JPG


no cóż...stałam sie prawdziwą damą

zaba_gonia

dziennik Żaby

No dobra..

 


Zmobilizowalam sie przeniosłam stare fotki do picasa. Ogladałam je z prawdziwą przyjemnoscią, bo przypomniały mi sie te wszytskie zdarzenia sprzed kilku lat. Usmialam się tez z moich chłopców bo wówczas to jakieś małe szczyle były a teraz to kawalerka jak sie patrzy

 


Za to ja i Miras wciaz tak samo młodzi

 


Ale do rzeczy.

 


Uwielbiam biforaftery wiec pokusiłam się o porównania..

 


No to patrzajta

 


before

 


http://lh6.ggpht.com/_PKYyAfEsG10/Sh2T9QcLmFI/AAAAAAAABHQ/IyFx-WTUE-w/s640/foto%20045.jpg


after

 


http://lh5.ggpht.com/_PKYyAfEsG10/ShhDNHLonlI/AAAAAAAAA9g/a8tx5-6yQJ0/s720/DSC_0012.JPG

 


before

 


http://lh3.ggpht.com/_PKYyAfEsG10/Sh2dg3ZaCKI/AAAAAAAABJM/rB3c1PYAAvA/s640/strop%20489.jpg

 


after

 


http://lh4.ggpht.com/_PKYyAfEsG10/ShhETdm-xaI/AAAAAAAAA-I/R1FKXj0OpCc/s720/DSC_0041.JPG

 


before

 


http://lh3.ggpht.com/_PKYyAfEsG10/Sh2Vp5LymOI/AAAAAAAABHg/NjXfdtU9px4/s640/foto%20195.jpg

 


after

 


http://lh6.ggpht.com/_PKYyAfEsG10/ShhDvYkguEI/AAAAAAAAA9s/wYl6q-4qvNw/s720/DSC_0027.JPG

 


before

 


http://lh6.ggpht.com/_PKYyAfEsG10/Sh6s6u1pnWI/AAAAAAAABPk/LCCmTVQhB9I/s640/foto%20630.jpg


after

 


http://lh5.ggpht.com/_PKYyAfEsG10/ShhE8cL3AdI/AAAAAAAAA-Y/x-0wQd7C0Fw/s720/DSC_0022.JPG

 


before

 


http://lh5.ggpht.com/_PKYyAfEsG10/Sh2W9TjGOKI/AAAAAAAABHw/iqpLy2Kzyts/s640/foto%20071.jpg


after

 

 


http://lh6.ggpht.com/_PKYyAfEsG10/ShhFFNW57rI/AAAAAAAAA-g/d-Y6df-_vpE/s912/DSC_0026.JPG

zaba_gonia

dziennik Żaby

a co to za jaja z ta niedostępnością zdjeć!!!!!!!!!!

 

 


Na co komu taki dziennik budowy bez fotek

 


Czy ktos wie o co chodzi temu fotosikowi..Nie mam zamiaru za nic płacic !

 


Tez macie takie komunikaty w swoich dziennikach?

 

 


Bo jak zdjęcia nie pojawia się wkrotce ,to chyba najwyzszy czas likwidować swój dziennik..

zaba_gonia

dziennik Żaby

Ten rok miał być lepszy podobno..

 

 


A zaczął się tym, ze syn złamał rękę

 

 


Tak się zastanawiam kiedy skończą się problemy

 


Ile jeszzce złych rzeczy nas spotka

 

 


Chyba wymiekam..

 


.............

zaba_gonia

dziennik Żaby

Dziekuję za wszytskie życzenia świateczne, które zostawiliście mi w komenatrzach. Mam nadzieję, ze przynajmniej w częście się spełnią

 

 


Święta były do bani. Mirek cierpiał starsznie a ja z nim...

 


Kilka nocy próbował spać na siedząco, bo ból nie pozwalał mu sie położyc, mimo silnych leków...W końcu wpadł na super pomysł. Z desek podbitkowych zrobilismy mu "wygodną" leżankę W miarę zdrowienia była ustawiana coraz bardziej poziomo.

 


Popatrzcie sami

 


http://images24.fotosik.pl/308/ab5bea3eac0885e7med.jpg

 


a tu bez rekonwalescenta

 


http://images46.fotosik.pl/43/330230c8399d2df3med.jpg

 


Pokaże jeszce ile podbitki udalo mu się zrobić. Juz zapowiada, że jak tylko wyzdowieje to bedzie kontynuował ale zachowaniem zasad bezpieczeństwa Ja juz tego dopilunje

 

 


http://images39.fotosik.pl/43/06d8a75e332c0acfmed.jpg

 


Pozadrościłąm trochę Ew-ce i przystroiłam okno, zeby wprowadzic atmosferę świat. mimo ze wcale ich nie czułam..Mnie sie podobie

 


http://images39.fotosik.pl/43/a9c73cb661a9f9d3med.jpg


http://images28.fotosik.pl/308/e9731736085670ddmed.jpg


nawet aniołki powiesiłam

 


http://images32.fotosik.pl/425/b65181c9ea25d7b0med.jpg

 


i na koniec nasza kochana Wiki

 


http://images42.fotosik.pl/43/c10ac89ce2c90fcfmed.jpg


widzicie te wysokie trawy ? Kupiłam je w biedronce w maju Wyobraźcie sobie że nadal sa zielone .

zaba_gonia

dziennik Żaby

Nie bedzie zdjęć ani podbitki w najblizszym czasie.

 

 


Miras spadł z drabiny i ma złamane żebra

 

 


Niech się już w końcu skończy ten popier...ny rok!!!!!!!!!!

 

 


@#$%^&*(*&^%@#$%^&*()*(&^%$

zaba_gonia

dziennik Żaby

Skoro można to z przyjemnością napiszę

 

 


DO DUPY!

 

 


Aż mi sie lepiej zrobiło

 

 


Tak jakoś w zyciu jest, że jak już człowiek spełni swoje marzenie, wybuduje dom i chce się nim cieszyć to muszą pojawić się jakieś problemy. I prawdą jest powiedzenie, ze nieszczęścia chodzą parami, albo co gorsze, tabunami

 

 


Nasze na szczęście nie dotyczą zdrowia, ale sa na tyle powazne że odbierają radość życia, bo dotyczą najblizszych: mojego syna i męża.

 

 


Do dobra, dosyć narzekania.

 


Jesteście ciekawi co nowego w domku?

 

 


Hmmmmmmmmm...

 


Nic

 

 


Kable jak wisiały tak wiszą

 


listwy przypodłogowe cierpliwie czekaja na przyciecie

 


stary kinkiet nadal dynda nad łózkiem ( czeka na przyklejenie tapety już 2 rok)

 


obrazów brak

 


listew przydrzwiowych brak

 


i wiele innych drobiazgów, do braku którch juz się przywyczailismy.

 

 


Ale za to zaczęły się zmiany na zewnątrz domu. Jednoosobowa ale za to bardzo zdolna ekipa w skład której wchodzi mój Miras, dzielnie stawia czoła temu wyzwaniu . Od rana az do zmierzchu mierzy, przycina, maluje i kombinuje, zeby podbitka wyszła ladnie.

 


Wkrótce zamiesze fotki to sie przekonacie jakigo mam zdolnego męza

 

 


Generalnie cieszymy się ze ten rok się kończy , bo był na naszej rodzny wyjątkowo malo łaskawy.

 


Następny musi być lepszy i mocno wierzę ze taki bedzie.

 


czego i Wam życze

 

 

 


I jeszzce z innej beczki

 


Cieszą Was obowiązkowe wigilie w zakładach pracy?

 

 


Bo mnie wkurzaja na maxa!

zaba_gonia

dziennik Żaby

To ja od sierpnia nic nie napisałam w swoim dzienniku!

 

 


Wstyd!

 

 


A więc...yyyyy...aaaaa.....co ja chciałam...

 

 


Wiem!

 

 


Chciałam napisac że życie do doopy jest!

 

 


cdn.

zaba_gonia

dziennik Żaby

MAMY ODBIÓR BUDOWY!!!!!!

 


MOŻEMY ZAMIESZKAĆ!!!!!!!!!!

 


NARESZCIE!

 


HUUURRRRAAAA!!!

 

 


ps. bo my wcale nie mieszkalismy, jedynie pilnowalismy budowy...jakby co

 

 


A przy okazji chciałam pozdrowić wszytskich , którzy do mnie zaglądają

 


Za chwilę stuknie 150 tys odwiedziń

 


DZIĘKUJĘ

zaba_gonia

dziennik Żaby

Niewtajemniczonym pragnę donieść, ze oblałam swój egzamin . Wprawdzie włączyłam silnik ale za to wymusiłam pierwszeństwo

 


Trudno.. Będę zdawała az do skutku, az zdam

 

 


Ale za to mam juz elewację . Troche żałujemy że zostawilismy górę ( mam y zamiar ją odeskowac), bo temat elewacji mielibyśy juz zamknięty.

 


Kolor wyszedl taki intensywny że szok.

 


Ale taki własnie chcieliśmy. Teraz juz każdy trafi do naszego domu bez znajomości adresu. Wystarczy, ze powiemy że to ten zajeb..cie ceglasty

 

 


Popatrzcie sami

 


w zalezności od pory dnia kolor jest nieco inny

 

 


http://images30.fotosik.pl/266/633c8a8a155046e2med.jpg

 


http://images29.fotosik.pl/264/a23c5bccde4b07bbmed.jpg

 


http://images24.fotosik.pl/265/aa9b923d180236b0med.jpg

 


http://images31.fotosik.pl/350/e0762a05d82a6c13med.jpg

 


http://images33.fotosik.pl/351/aba4d32be85216famed.jpg

 


http://images30.fotosik.pl/266/9635fdc4c816245emed.jpg

 


http://images26.fotosik.pl/266/2b2b1c28efa5fab2med.jpg

 


http://images29.fotosik.pl/266/06f4005758eb60c9med.jpg

 


http://images41.fotosik.pl/1/9025c725e82e179amed.jpg

 

 


dzięlkuję za uwagę

 

 


http://images30.fotosik.pl/264/12b9982f17cf123cmed.jpg

zaba_gonia

dziennik Żaby

-Żaba ! Weż się wkoncu w garść i zrób sobie prawo jazdy , bo to kalectwo żeby nie umiec jeździć...- od lat powtarzał Miras

 

 


- Mam to gdzies! Wystarczy mi rower- odpowiadała Zaba

 

 


Potem powoooooli zaczęła dojrzewać do tego, ze to rzeczywiście wstyd nie umieć jeździć samochodem, bo to bardzo przydatna umiejtność i wygoda. Wilekorotnie musiała doginac na autobus w mroźne albo upalne dni, a auto stało w garażu nieuzywane. Pomyślała sobie, ze zbudowała dom, przezycięzyła chorobe , wiec niby dlaczego miałaby nie dac rady nauczyć isę jeździć samochodem.

 


W końcu zapisała się na kurs prawa jazdy :

 


Przerażona wsiadła do samochodu i spytała co do czego. Instruktor cierpliwie wyjasniał wszytsko, ale ona bardzo szybko zapominała.

 


Wieczorami dla utrwalenia wsiadała do focusa i zmieniła biegi " na sucho".

 


Pierwsze jazdy to była istna farsa. Zupłenie nie kumała o co chodzi z tym sprzęgłem i myliła pedały Spocona, sponiewierana i z lekka załamana wracała do domu i pocieszała się zimnym piwem

 


Instruktor zadwał dziwne polecnia, np. prosze wycofać w prawo, na co Żaba odpowiadła pytaniem -czyli ???? .

 


Wczoraj przyszła na zajęcia bardzo skoncentrowana, bo obiecała sobie, ze zadziwi instruktora swoimi umiejtnościami

 


- Gosiu, prosze przygotowac się do jazdy- słyszy polecenie

 


Skupiona na maxa zapina pasy, ustawia fotel, lusterka, włącza światła, wciska sprzęgło , wrzuca wsteczny , prawy kierunkowskaz i z satysfakcją patrzy na instrukrota i mówi

 


- widzisz jaka jestem dzisiaj przygotowana . Zaskoczyłam Cię co? - mówi uśmiechnięta od ucha do ucha

 


-No to jedź- odpowiada

 


cholera jasna , dlaczego to auto nie jedzie -mysli..

 


- Andrzej, chyba samochód się zepsuł , bo nie chce jechać!!!!!!!!

 


- bez włączonego silnika to zaden nie pojedzie- odpowiada instruktor

 


 

 


Jutro Żaba ma egzamin

 


Trzymajcie za nia kciuki , co???

zaba_gonia

dziennik Żaby

Matko jakie cioty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

 


Przedwczoraj ekipa od kanalizy przecieła mi rurę gazową . Afera, pogotowie energetyczne i naprawa usterki.

 


Od kilku dni pokazywałam im gdzie przebiega intenet. Kilka razy wskazywałam im gdzie leży kabel i prosiłam, zeby kopali ostrożnie.

 


Własnie wróciłam z wycieczki rowerowej i syn mi powiedził, że jednak zerwali. Chyba bali się jak zareaguje więc szybko naprawiili..ciekawe jak? słyszłam że nie da się połaczyć przewodów inrernetowych, tak żeby łącze było tak samo szybkie. Wiecie coś na ten temat?

 

 


I znów rurę gazową tylko i innym miejscu

 

 


Cioty jedne!

 


Jak długo jeszcze bede musiała przyglądac się pseudofachowcom.

 


Jutro powiem im co o nich myślę

zaba_gonia

dziennik Żaby

- Niech pani zobaczy jak ładnie posprzatalismy pani wzdłuż ogrodzenia - powiedział dzisiaj do mnie koparkowy usmiechając się od ucha do ucha..

 


- Może i nawet gmina droge betonowa zrobi i nareszcie będzie ładnie - dodał drugi

 


Oni naprawe myśleli, że się uciesze. Przecież zlikiwdowali mi tyle "szpecącego zielska" ...

 

 


poptrzecie jak teraz jest "ładnie"

 

 


http://images24.fotosik.pl/253/0b38d8344905eda1med.jpg

 


http://images24.fotosik.pl/253/b80dd2927d57a99dmed.jpg

 


http://images32.fotosik.pl/319/056abb0cdfff23c4med.jpg

 


ps. Urosłam?

 

 


http://images26.fotosik.pl/252/8c86a975e00469c0med.jpg

zaba_gonia

dziennik Żaby

Robia nam sieć wodno -kanalizacyjną !!!!!!!!!!!

 


Czekaliśy na to od czasu zakupienia działki, czyli od 2004 roku. Co rusz pzrezuwali terminy więc musielismy zrobic szambo i studnię na wodę, zeby mozna byo zamieszkac...

 

 


Powinnam się cieszyć ze nareszcie nie będę musiała płacić szambiarzowi i kupować wodę do picia w Biedronce....

 


ale się nie cieszę, bo jak patrzę co oni wyprawiaja to serce nie boli

 

 


Projektanci tak poprowadzili sieć, że niestety musi przebiegac wzdłuż naszego ogrodzenia na odcinku ponad 60 mertow. Tam jest niby droga , ale tylko na papierze, bo zarośnieta jest krzakami, drzewkami ( samosiejki). Kiedyś tędy przechodzili ludzie, żeby dostać się na sąsiednie osiedle, ale od jakiegoś czasu z powodu bujnej roślinności przestali to robić. Wiki tez dołożyła tu swoje 3 grosze oszczekując ich skutecznie

 


A teraz cała roslinność, wszytskie drzewka ( oprócz tych najwyższych) ścinaja . Własnie ścieli piękne 2 czereśnie , które wspaniale owocowały ...

 


Normalnie az mnie głowa rozbolała z nerwów

 


Mieliśmy taki wspaniały zielony parawan, który choc troche zasłaniał tą starą kamienicę I odgłosy biegnące z okien nie zawsze trzeźwych mieszkańców ,a teraz zrobi się łyso jak na polu...ehhhhh Potrzeba będzie wielu długich lat, żeby na nowo wszytsko urosło.

 

 


Tak było..

 


http://images26.fotosik.pl/241/e42ba86501ac6933.jpg

 


a jak będzie pokaze za kilka dni

 

 


jest mi smutno..

zaba_gonia

dziennik Żaby

No pięknie!

 


Dziennik spadł na 7 stronę

 

 


Chyba stracę niedługo popularność jeżlei już to sie nie stało. Okazło się bowiem że zaledowie jedna tajemnicza XX czeka na kolejny wpis. A reszta to olała najnormalniej na świecie

 

 


Za okło 1,5 tygodnia wchodzi ekipa od elewcji. "Zabarwi " nasz domek takim oto kolorkiem

 

 


http://images23.fotosik.pl/247/4b7d01b9f3d6140bmed.jpg.

 


Zdecydowaliśmy się na silikat, mimo o wiele wyższego kosztu. Ale jak zaczęlismy inwestować w "oddychające" materiały to jakoś nie pasowało żebyśmy zdecydowali się na koniec na "duszny" akryl. Dodatakowo sam kolor ( duża ilość pigmentów) podwyższyło cenę. No ale jakoś to przełkniemy.

 


Pojawił sie też inny problem. Okazało się ze tynk sylikatowy bardzo trudno tak intensywnie zabarwić. Sami spójrzcie przy okazji na paletę barw tynków elewcyjnych. Akrylowy mozna zrobić właściwie w kazdym kolorze, ale silikat tylko pastelowy, co nam nie odpowiadało. Na szczęście trafiliśmy na firme , ktora pokombinowała z pigmentami i na miejscu stworzyli nam kolor jaki chcielismy. Mamy tylko nadzieję, ze efekt koncowy nas zadowloli .

 

 

 


A taką wybraliśmy płytkę klinkierowa na opaskę i obwódki wokól okien i na wnęki. Podoba mi się zwłaszcza jej cena

 


http://images27.fotosik.pl/247/9df446ee3d91c908med.jpg

 


W ogrodzie tez zaszły pewne zmiany.

 


Boisko jest własciwie już gotowe. trzeba tylko kupić słup , aby zamontować tablicę do kosza i do siatki i chłopaki będą mogły poszaleć. Ale to pokaze w następnym odcinku.

 

 


Przybyły w naszym ogrodzie trzy drzewka ( na fotce widac tylko 2)

 

 


http://images30.fotosik.pl/248/10127aa9ed05d891.jpg


Sa to wiązy górskie szczepione na pniu. Na razie wygladaja bardzo biednie ale po kilku latach maja stzworzyć piękny parasol, w cieniu bedzie można odpocząc. O popatrzcie jaki

 

 


http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/2/20/Camperdown_Elm_Prospect_Park_Brooklyn.jpg/800px-Camperdown_Elm_Prospect_Park_Brooklyn.jpg

 


Na koniec kilka fotek z ogrodu..

 

 


trawy rosną wolno, ale rosną

 

 


http://images27.fotosik.pl/247/659573a81c914abbmed.jpg

 


rabata ma się dobrze Wierzba przechodzi sama siebie tak gęstnieje

 

 


http://images28.fotosik.pl/248/6e0b5d071106a7a4med.jpg

 


A to zagadka dla Was.


Skąd wzięły się te plamki "zieleńszej" trawy

 


http://images30.fotosik.pl/248/18312d8cc21403cbmed.jpg

zaba_gonia

dziennik Żaby

Nasadzen ciąg dalszy...

 

 


Na rabacie przybyło fajne drzewko na pniu przypoinające troche modrzew, Jest to karagana syberyjska.

 

 


http://images26.fotosik.pl/227/86ce0d69f46905aa.jpg

 


http://images31.fotosik.pl/280/3cd808820ecc61cdmed.jpg

 


Po obu jej stronach zasadziłam jałowce Conferta.

 

 


http://images32.fotosik.pl/280/00097a1cf14c93d6med.jpg

 


ten żywotnikowiec japoński, tez jest na tej rabacie

 

 


http://images26.fotosik.pl/227/d5029790bb25500dmed.jpg

 


Dokupilismy tez 2 wierzby ( ta posrodku juz była) i sa teraz po lewej stronie drózki prowadzącej do kompostownika. W przyszłosci będą to 3 rózowe kule pieknie sie prezentujące, mam nadzieje

 

 


http://images34.fotosik.pl/281/d42565fd8f0565e0med.jpg

 


A to jest glediczja trójcierniowa Sunburst o pieknych jaznozielonych listkach. Nie mamy pomysłu gdzie je wsadzić, wieć stoi sobie przy pergoli i czeka na swój czas.

 


http://images24.fotosik.pl/228/6e573c1772576391.jpg


http://images23.fotosik.pl/226/37ca52e79e6efee2.jpg

 


to zółte tez ładnie rosnie

 


http://images30.fotosik.pl/227/a217474a68aafbc7med.jpg

 


A to maki samosiejki na "skalniaku"

 

 


http://images33.fotosik.pl/281/4e812b4863b099efmed.jpg

 


A tak prezentuje sie dom po otynkowaniu.Paskudnie wygląda taki jasny. Teraz jestem juz pewna, ze chce intensywny kolor ceglasty. Na innych domach pastele mi się podobają, ale na moim zupełnie nie widzę żadnych rozmytych barw.

 


http://images28.fotosik.pl/227/d3a3913e64cecfb6med.jpg

zaba_gonia

dziennik Żaby

Właściwie to casting na kolor elewacji zakończony.

 


Osiem głosów dostała cegła co mnie bardzo cieszy, bo to własnie mój faworyt.

 

 


Od wtorku mamy juz tynkarzy. Ekipa bardzo miłych panów podesłana przez Xenę z Xsary ( dzięki ). W zwiazku z tym, zę wkoło domu jest juz kostka i troche zieleni to trzeba było to wszytsko bardzo dokładnie zabezpieczyć. Ekipa zrobiła to wzorowo. Pieknie wszytstko pozaklejała. Stracili na to cały dzien. Treaz juz zaczynaja tynkowanie. Popatrzcie jaki may plac budowy na naszym ogródku . Troche żałuję ze nie zrobiliśmy tego w tamtym roku. No coż...

 

 


http://images28.fotosik.pl/225/1c13f054b7fbf2aamed.jpg

 


http://images23.fotosik.pl/224/d5f044811c522b42med.jpg

 


Widzicie to uchylone okno dachowe? Stamtąd nadaję

 


http://images33.fotosik.pl/276/a9732cacd716830cmed.jpg

 


A tak wygląda teraz trawka

 


http://images27.fotosik.pl/224/5b7fee2420456835med.jpg

 


A wczoraj dałam synowi taki obiad jako karę za wagary. To będzie mój sposób na niego

 


http://images32.fotosik.pl/276/e138d683915119bdmed.jpg

zaba_gonia

dziennik Żaby

Właśnie wkroczyła ekipa tynkarzy. Musimy w końcu zdecydowac jaki kolor ma mieć elewacja.

 


Olkalybowa w wolnej chwili pobawiła się kolorami i zrobiła dla mnie takie oto wizualizacje. Dzięki niej obejrzycie mój dom w wielu odsłonach.

 


Musze dodac, ze kolory sa troche sztuczne i na pewno w rzeczwistości byłby lepszy efekt.

 


Na górze ma być deskowanie. na zdjęciu widac to jako sraczkowata plame albo ciemną kupę W rzeczwyistości bedzie to kolor taki sam jak drewniane słupy, a zblizony do ram okiennych i bramy gażowej. Muszę dodać jeszcze ze opaska będzie w brązowym klinkierze. Te same płytki będą we wnęce drzwi frontowych i na trasie oraz po bokach okien.

 

 


No to zapraszam teraz do oglądania.

 

 


Wersja 1- róz

 


http://images32.fotosik.pl/273/d14af35733bf7958.jpg

 


http://images31.fotosik.pl/274/29fdfd54236b502e.jpg

 


Wersja 2 ( a la mayland )

 


http://images34.fotosik.pl/274/82d51fe5d5ac0ff1.jpg

 


http://images31.fotosik.pl/274/f5041147c93addcc.jpg


cos inny wyszedł..niz na froncie..może dlatego że w słońcu?

 

 


Wersja 3 - beż

 


http://images28.fotosik.pl/224/92ee77039ba2681c.jpg

 


http://images25.fotosik.pl/223/b9794b6123722527.jpg

 


Wersja 4- boszzze...jak nazwac ten kolor...brudny beż??? ( a z facetów się nabijam że kolorów nie rozróżniają )

 


http://images33.fotosik.pl/274/421fd3440231b910.jpg

 


http://images24.fotosik.pl/224/d954f2fe8ac750ba.jpg

 


Wersja 5 - zieleń

 


http://images32.fotosik.pl/273/9678c2475c72041c.jpg

 


http://images23.fotosik.pl/223/c31fbef296e96d50.jpg

 


Wersja 6 - orange

 


http://images25.fotosik.pl/223/b5ee27658a99e89e.jpg

 


http://images29.fotosik.pl/224/131b421da0b26137.jpg

 


Wersja 7- cegła

 


http://images28.fotosik.pl/224/4d8dc13a89f3f874.jpg

 


http://images26.fotosik.pl/224/9d25e2ebb84bfdec.jpg

 


http://images33.fotosik.pl/274/b16bb9102e652760.jpg

 


http://images28.fotosik.pl/224/c714a40e4f619aae.jpg

 


Ja mam już swojego faworyta.

 


Ciekawa jestem Waszych opinii..

zaba_gonia

dziennik Żaby

fotoreportażyk..

 

 


a oto rabata nad którą ostatnio pracowalismy . Brakuje jeszzce kilku roslin ( modrzewia na pniu i kilku innych iglaków). Wczoraj otoczyłam tą rabatę kostką, zeby można było swobodnie kosic trawę.

 

 


http://images33.fotosik.pl/270/567033ea58666866med.jpg

 


http://images25.fotosik.pl/220/765a16ac86de7050med.jpg

 


http://images26.fotosik.pl/222/0b887ac155a5b66dmed.jpg

 


No i mój ogródek warzywny. musieliśmy otoczyć rolborderem bo Wiki jak się rozpędziła to wpadała wprost na pomidory

 

 


http://images30.fotosik.pl/222/f3b6ec9ebeaf1cf6med.jpg

 


http://images33.fotosik.pl/270/5ded267691081154med.jpg

 


Piasek na bosiku czeka na ubicie ( zagęszczarka w oddali , zbliżenie będzie w następnym odcinku

 

 


http://images27.fotosik.pl/221/6a50c93d8716ff5amed.jpg

 


No i moje trawy... Prosze nie pomylic z tymi dzikimi na "skalniaku" . Moje , te szlachetne odmiany otoczyłam kamyczkami i cierliwie czekam az w końcu osiągna swoje 3 metry

 

 


http://images32.fotosik.pl/269/8207c335567802dcmed.jpg

 


Sad przed altanką

 

 


http://images31.fotosik.pl/269/fa9070046245ce2dmed.jpg

 


i na koniec kilka roślinek

 

 


Jodła koreańska

 


http://images27.fotosik.pl/211/738c05e1e18319edmed.jpg

 


cis

 


http://images31.fotosik.pl/249/fdb9659e535d688bmed.jpg

 


i Wiki

 


http://images31.fotosik.pl/269/62755ee5b0b43fa5med.jpg

 

 


Widzicie? Nie wszytsko mam rozkopane

zaba_gonia

dziennik Żaby

Nie mogłam swojego dziennika znaleźć

 


Na piatą strone wyladował.

 


Veruni tez z resztą

 

 


Zaraz , zaraz ...co ja chciałam..

 

 


Aaaaaa chciałam napisac, ze prace w ogrodzie prawie stoją

 


W sensie, ze teren nadal jest rozkopany, więc jak siedzę na tarsie to staram się patrzeć w dal na piekne ogrody sąsiadów zaprojektowane i wykonane przez profesjonalne firmy.

 


Dzisiaj przyjechała kostka na to boisko, wiec jest szansa, że za jakiś miesiąc, dwa Miras z chłopakami zakończa prace. Już wysypany jest tłuczeń i piasek. Trzeba to jeszcze ubić, zanim położy się kostkę. Jak Wam pokaże zagęszczarkę zrobioną przez Mirasa to padniecie . Ale to jutro albo wieczorkiem, bo teraz ładuja się baterie.

 

 


Ale nie tak zupełnie nic nowego nie ma w ogrodzie

 


Zrobilismy z Mirasem rabate na podwyższeniu oraz ogródek warzywny z pegrola na winogrona

 


Fotki wkrótce , chociaz po wczorajszej wizycie u toli w jej ogrodzie nie mam pewności, że jest co pokazywac.. .

 

 


W połowie czerwca wchodzi ekipa robic nam elewcję. Jak dzisiaj popatrzyłam na elewacje domu mayland, to na nowo zachorowałma na taki intensywny kolor na ścianach awojego domu. W połaczeniu z brązowawym klinkierem i drewnem na górze , efekt może byc dobry...

 


Powinniśmy zamawiać juz klinkier, bo na pewno trzeba będzie czekac minimum 2 tygodnie... Może jutro pojadę do Wrocławia i cos poszukam na Bielanach, chyba że złapię lenia jak dzis i nie pojadę

 

 


Boszszsszze jaka ja leniwa ostatnio jestem . Z tego dobrobytu w główce się przewróciło

 

 


ps. a ostatnio tylko to czytam

 

 


http://images32.fotosik.pl/269/19065f89403cea6bmed.jpg

zaba_gonia

dziennik Żaby

No to pokazuję. W świetle dziennym , sztucznym i mieszanym

 


Posrodku jest taki drewniany stoliczek, bardzo praktyczny.

 


Bardzo fajne są tez regulowane zagłówki. i ta wielka pufa, która po przesunięciu robi z naroznika olbrzymie łoze

 


Planuję uszyć albo kupić jakieś poduchy , najlepiej pomaranczowe, zeby narożnik nabrał lekkosci.

 


Genrealnie jesteśmy zadowoleni

 

 


http://images33.fotosik.pl/256/195853501ee08aa6med.jpg

 


http://images32.fotosik.pl/255/2435d3732f03b36emed.jpg

 


http://images24.fotosik.pl/215/bf9a0ff3263c0539med.jpg

 


Co bardziej spostrzegawczy odnajdą Mirasa pod narzuta

 


http://images27.fotosik.pl/214/fa0ca8e328f248a2med.jpg

 


http://images33.fotosik.pl/256/63a3a54566dde7c5med.jpg



×
×
  • Dodaj nową pozycję...