dziennik Żaby
Już wiem, że dzisiaj strop nie przyjedzie. Podobno zapsuł się samochód (taaaaa akuuuuuurat- jak mówią moi synowie).
Już nikomu nie wierzę. Dziwny zbieg okoliczności. Samochód sie psuje akurat wtedy, gdy mój szef musi zakończyć etap na innej budowie!
Nawet chciałam zrobić małe śledztwo w tej sprawie , ale mój mąż wybił mi to z głowy......
Dostawa ma być jutro o 7 rano i podobno mają zacząć ....tylko nie wiem co......może fundamenty w Gaci ?????(to taka wioska koło Oławy)....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia