Dziennik Whisperów
MaroW, w Dziennikach Budowy mamy taką zasadę, że pisze tylko autor (to ja ), a inni piszą w komentarzach. Na przyszłość proszę pisz tam.
Jeśli już padł temat wentylacji mechanicznej, to na pewno przy zastosowaniu ogrzewania elektrycznego (nad czym rozmyślam) wentylacja mechaniczna z rekuperatorem będzie. Przy gazowej... chyba też. Jak na razie mam oferty od 10 do 12 tysięcy netto. Ceny nie najniższe, ale oprócz ewidentnej korzyści polegającej na zmniejszeniu kosztów ogrzewania jest także taki, że zapewnię sobie wentylację, co przy tradycyjnych kominach wcale nie jest takie pewne. Mój dach będzie dość niski, krótkie też byłyby kominy wentylacyjne, co z kolei prowadziłoby do niezbyt dużego "ciągu". Mieszkałem już kiedyś w mieszkaniu ze szczelnymi oknami, gdzie okna w zimie były non stop mokre, a na parapecie była kałuża. Przyczyna - kiepski ciąg. Powietrze nawet bylo wyciągane, ale nie za bardzo miało którędy napłynąć. Można montować nawiewniki, ale to kosztuje. Można rozszczelniać okna, ale to rozwiązanie mi nie odpowiada. Dodatkowo w dzisiejszych czasach słyszy się o przypadkach obezwładniania śpiących domowników gazem wpuszczonym przez otwarte okno. Jako że bandytom mówimy stanowcze nie ,. to spać można wtedy przy zamkniętych oknach, a czerpnia powietrza zainstalowana na wysokości 4-5 metrów raczej nas zabezpiecza przed takimi niespodziankami. Dodatkowo możnaby zainstalowac koło niej silny reflektor halogenowy lub alarm reagujący na próby "podejścia" z drabiną.
Kurcze, naprawdę mamy bandyckie czasy, żebym ja się nad takimi rzeczami zastanawiał
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia