Dziennik Whisperów
17 maja 2005
Dzis mamy święto narodowe Norwegii, http://www.n1nj4.com/images/smiles/Norway.gif, w związku z czym pozdrawiamy wszystkich Norwegów.
Poza tym byłem po pracy na budowie - jak wiadomo "Pańskie oko konia tuczy". Dachmeni w sile trzech delikatnie podłamani deszczem gięli sobie blachę na pasy podrynnowe. Chciałem zaznaczyć, że potrafię obecnie biegle posługiwać się terminologią dekarską - takie wyrażenia jak pas podrynnowy, deska wiatrowa i kalenica mylą mi się już dość rzadko .
http://whisperjet.republika.pl/dziennik/rynny.jpg
Tam gdzie przymocowali pasy podrynnowe, wieszali rynny. Rynny wzięliśmy w końcy Bryzy. Dlaczego? A nie wiem, jakoś tak wyszło. Wystarczyło, że Luśkę zostawiłem na parę dni samą w domu i później są efekty
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia