Dziennik Whisperów
20 lipca 2005
Nie spotkam się z dyrektorem ZEWT Jeziorna. Zadzwoniłem, żeby się umówić i nie jeździć jak głupi a on dziś jest "oddelegowany do dyrekcji", przyjmuje we wtorki przez dwie godziny, najbliższy termin na 2 sierpnia.
W związku z tym dostaną ode mnie pismo. Tylko jeszcze muszę się dowiedzieć o nazwisko tego człowieka, który do mnie dzwonił. Na szczęście wyświetliła mi się jego komórka, tyle że dziś nie mogę się pod nią dodzwonić. A może to jednorazowy numer do nękania klientów? Po użyciu ulega samozniszczeniu?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia