Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    253
  • komentarz
    1
  • odsłon
    301

Dziennik Whisperów


Whisper

484 wyświetleń

10 sierpnia 2005

Ekwador http://www.scienti.net/image/es/flag_ecuador.jpg obchodzi urodziny. Gratulki!

 

Po siódmej rano byliśmy znów na budowie. Zacząłem wynosić bloczki z sypialni, Luśka zaczęła wyrzucać do worków resztki różnych rzeczy, słowem - porządki. Przed dziewiątą pojawiła się ekipa. Ani nie obejrzeli domu, ani nie zaczęli się rozglądać za czajnikiem, nie spytali co jak i gdzie tylko od razu rzucili się do rozwijania folii. Plus za pracowitość i świadomość po co się przyjechało. My z Luśką staraliśmy się uprzątać pomieszczenia szybciej niż oni do nich wchodzili z folią i styropianem i musze przyznać że takiego tempa dawno nie mieliśmy :o.

 

Pomny moich wcześniejszych doświadczeń z układaniem styropianu przyjrzałem się, jak robią to fachowcy. Teraz zacytuję sam siebie:

Zastanawiam się, jak robią to wylewkarze, skoro w jeden dzień robią ułożenie izolacji, styropianu i jeszcze wylewkę w całym domu. Albo ja robię to zbyt dokładnie, albo nie mam wprawy. Albo jedno i drugie.

Znam odpowiedź. I jedno i drugie. Po pierwsze oni nie bawią się z piłą, rysowaniem kresek itd, tylko przykładają styropian do ściany, robią zzzzziu takim dziwnym nożem który tnie styropian (strasznie mi się spodobał) i już. Druga rzecz, że zrobili to trochę na odp... niedokładnie. I za to minus. U mnie szczelina milimetrowa między płytami była już ciężko odchorowywana, u nich... niekoniecznie. U mnie poza kuchnią, gdzie płyty miały tendencję do delikatnego kiwania się tu i ówdzie, było idealnie stabilnie. U nich kiwało się dość mocno i to w wielu miejscach... Ujmę to tak - nie wyglądało to profesjonalnie. No, ale jak pięciu ludzi w półtorej godziny układa folię i ponad 100 metrów styropianu w trzech warstwach to chyba nie ma się co dziwić że wygląda to jak wygląda. Pocieszam się tym, że oni wiedzą czy beton to przyciśnie czy nie.

 

Tak wygląda ułożony styropian :-?

http://whisperjet.republika.pl/dziennik/styro_ich.jpg

 

http://whisperjet.republika.pl/dziennik/styro_ich_korytarz.jpg

 

Nagle Luśka przypomniała sobie, że trzeba jeszcze zrobić odwodnienie w garażu. Dobra... jadę do składu budowlanego, mówię w czym rzecz. Pan zamruczał pod nosem "to chyba będzie Iksiński i spółka" po czym sięgnął po katalog i zaczął go wertować w poszukiwaniu kratek do odwodnień liniowych. Coś mnie tak jakoś zastanowiło i mówię "Ale macie to na składzie, bo ja chcę na już?" Pan spojrzał na mnie smutno i powiedział - "moglibyśmy ściągnąć na jutro, najpóźniej pojutrze". Do widzenia! Dlaczego ludzie się nie nauczą, że ja zawsze wszystko załatwiam w ostatniej chwili? :evil: :wink:

 

W końcu w Piasecznie udało mi się znaleźć sklep, gdzie mieli i to kilka rodzajów. Pooglądałem, powybrzydzałem, zakupiłem 5 metrów bieżących tych korytek, jakąś rurę żeby to za ścianę wypchnąć i z powrotem na budowę. Ekipy już nie było, bo z powodu braku miksokreta (wciąż zepsuty) pojechała na inną budowę rozkładać styropian. Ja poskładałem korytka i rury do kupy, a potem zacząłem kuć dziurę przez ścianę fundamentową - jakos ta rura z garażu musi wyjść.

 

http://whisperjet.republika.pl/dziennik/kucie_bloczki.jpg

 

Wiem już co to są bloczki fundamentowe z kruszywa i dlaczego są dobre. I dlaczego boli ręka. To cholerstwo jest z takimi kamyczkami, twarde jak piorun. No, fundamenty to ja mam stabilne. Mam też wciąż cztery palety tych superdobrych bloczków. Chce ktoś kupić? Sprawdzone w boju.

 

Wczesnym popołudniem pojawił się miksokret "w celach testowych". Testy nie wypadały najpomyślniej, dlatego Eimund ściągał spoza Warszawy drugiego miksokreta. W końcu ekipa zmyła się nie mówiąc nikomu ani słowa.

 

Ja nienerwowo wykułem (z pomocą Luśki) rowki na kable zasilające podłogówkę i peszle do czujników temperatury, ułożyliśmy brakującą podłogówkę w przedsionku, poinstruowałem Luśkę na okoliczność jutrzejszego zalewania, umiejscowienia czujników, czego pilnować i o czym nie zapomnieć, i koło 20tej zmyliśmy się do domu. Jutro wylewki!

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...