Dziennik Whisperów
14 sierpnia 2005
Święto państwowe Luśki. 18 rocznica, jak zwykle od kilkunastu lat. Najlepsze życzenia
http://whisperjet.republika.pl/dziennik/luska_b.jpg
Na froncie robót dzisiaj odbyło się uroczyste polewanie wylewki. Nie myślałem, że beton TAK pije wodę. Polałem tak, że robiła się maleńka kałuża, po czym... po chwili było widać już tylko ciemną plamę zamiast kałuży
Parę dni temu napisałem:
i oczywiście dwa dni minęły a ja nic. Otóż zapinki Technoxu były fajniutkie, ale z drugiej strony - co może być fajnego w zapinkach do kabli?Zapinki były produkcji Technoxu - polecam (a dlaczego to się dowiecie za dwa dni).
http://www.technox.pl/download/1110186093_CT_duze.jpg
Przecież nie ma tak, że jedne są lepsze a drugie gorsze? Otóż... jak się okazało, wszystko można spieprzyć. Musiałem dokupić paczuszkę takich zapinek, ale były jakiejś innej firmy - nie wiem - Kalmex czy jakoś tak. No i kurde... nie dało się zapiąć. To znaczy w końcu się dawało, ale człowiek autentycznie musiał się namęczyć, pozdzierać skórę z łap i tak dalej. Paseczek nie chciał wchodzić w dziurkę. Jak wszedł, to nie dawał się przesuwać. No kurde blade - myślę sobie - co oni to u szwagra za stodołą nożyczkami wycinali? Rzut oka na opakowanie a tam małymi literkami: Wyprodukowano w Chinach. No i teraz wiem, że chińskich rzeczy nie powinno sie kupować, nawet jeśli wydają się być trudne do zepsucia przez producenta...
Dzisiaj korzystając z urodzinowego desantu razem z Bratem Luśki gustowną kombinacją folii różnego rodzaju zasłoniliśmy wejście do garażu, coby wylewkom lepiej było. Uznałem, że najlepiej będzie przymocować tę folię tackerem (takie ustrojstwo do wbijania zszywek)
http://e-tools.bazarek.pl/i/t/519/263/105/min_32249536440e30d3ad21e5.jpg
Były różne, jeden w kuszącej cenie 22 złotych. Topex. Chiński. Chiński? Hmmmm... Kupić? Nie kupić? No w końcu co tu się może zepsuć? Kupiłem.
Nie udało mi się tym urządzeniem wbić ani jednej zszywki. Po prostu złom. Zwrócili mi pieniądze. Za to tacker firmy Lux (to chyba niemiecka) sprawdził się znakomicie - folia została przymocowana do desek i jest pięknie.
http://whisperjet.republika.pl/dziennik/zaslan_garaz.jpg
I na koniec specjalnie dla Maluszka zdjęcie drzwi od przodu:
http://whisperjet.republika.pl/dziennik/dooroutside.jpg
A dla Jagny widok od środka przez dziurkę:
http://whisperjet.republika.pl/dziennik/doorwindow.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia