Dziennik Whisperów
13 września 2005
Brak świąt narodowych, zarówno wczoraj jak i dziś. Nie szkodzi, i bez tego wiele się dzieje. Dzień spędziłem między innymi na wożeniu kleju (do tej pory wywiozłem od mpb1971 30 worków kleju do styropianu i 16 kleju do siatki), czując się jak kierowca ciężarówki przy każdej zmianie pasa - śmieszne uczucie wieźć 600 kilogramów w bagażniku. Poza tym były liczne wyprawy do sklepu, w końcu udało mi się na Kłobuckiej kupić Uniflott... I pół godziny później okazało się że przepłaciłem o jakieś 30-40%, bo w Leroy Merlin jest i to tańszy, po 115zł z worek
Z prac wykonanych osobiście - kończyłem ocieplanie ściany w garażu, przełączałem wszystko co się da z prądu sąsiadowego na swój, ogólnie grzebałem przy prądzie.
Z prac wykonanych przez robotników najemnych - ocieplają dom, kładą płyty k-g, spoinują. Czyli jest nieźle. A 14-go ma przyjechać zamówiony styropian na szczyty.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia