Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    253
  • komentarz
    1
  • odsłon
    481

Dziennik Whisperów


Whisper

448 wyświetleń

10 października 2005

 


Bartycka... Targowisko rzeczy wszelakich. Niby wszystkiego w obfitości nieprzebranej, ale jak przychodzi co do czego, to okazuje sie że nic nie ma "na już". No, nie wszystko jest. Kupilim dziś trochę płytek do Luśkowej łazienki - były od ręki. Szukaliśmy też gresu do mnie i... znaleźliśmy. Taki sam jak ten, który wczoraj oddaliśmy. I jeszcze jeden, trochę inny, który w rezultacie weźmiemy. Niestety dopiero na jutro będzie. Przy okazji wdałem się z kobitką ze sklepu w rozmowę, że już prawie taki sam mieliśmy, ale smugi itd. No i... kobitka mówi - no tak, bo to jest pokryte takim szuwaksem do zabezpieczenia. Przed oczami stanął mi pan z Leroy'a z dnia wczorajszegio i mówię jej: ale próbowali to zmyć i nie wyszło. Na co kobitka chwyciła z telefon o ddystrybutora i co się okazuje? Ciepłą wodą (tak jak próbowali wczoraj) tego się za Chiny nie zmyje. Ajaxem też nie. Jest specjalny środek robiony przez HG, do czyszczenia gresu...

 

 


Ale dałem ciała...

 

 


No, to będziemy mieli gresik

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...