Dziennik Whisperów
17 marca 2007
3 sierpnia 2005 czyli... jakieś półtora roku temu, ocieplałem samodzielnie ścianę między garażem a domem. Teraz, kiedy styropian w garażu przeszedł fazę "ładny jest" oraz "może by coś z nim zrobić" a nawet "nie mogę na to ścierwo patrzeć", zacisnąłem pośladki i zaciągnąłem szmatławca klejem i siatką. W sumie nie jest to takie trudne, a co się człowiek ubrudzi to jego :)
Ściana wygląda szaro i troszkę nierówno, ale został mi jeszcze worek kleju, więc potem to "zatynkuję" na równo.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia