Dziennik Ady i Rafała
hmm... w ferworze walki z wykańczaniem domu, zapomnialiśmy o.... ociepleniu poddasza. Coś nam nie pasowało, niby jeszcze lato a rano zimno jak ..... A przecież specjalnie nie kazaliśmy naszmu wykonawcy układać wełny na stropie bo zdecydowaliśmy się na izolację metodą nadmuchiwaną, tylko że jakoś tak wyszło, że nie zamówiliśmy ekipy, a później wyleciało nam to z głowy. W każdym razie, w tą sobotę pojawiła się ekipa, wysypali nam 25 cm, ekofibru i jest cieplutko jak w termosie. Muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem tej techniki, nasze poddasze było lekko zagracone, przez instalację ogrzewania, instalację elektryczną, oświetlenie halogenowe itp. Ale dla tej ekipy nie stanowiło to żadnego problemu, za pomocą specjalnej pompy i czegoś na kształt rury od odkurzacza wtłoczyli izolację w każdy zakamarek naszego stropu. Po zakończeniu wszystko wygląda jak przykryte pierzem. Zapraszam na nasze strony, zobaczycie jak to wygląda.
Gorące podziękowanie dla p. Andrzeja Ugolika i pracowników firmy Ekobud, za szybką i profesjonalną obsługę.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia