Nefer - JAZDA PO BANDZIE. Teściowej Dedykuję :)
Ale się nałaziłyśmy z moją Panią Architekt !!!!!!!!! O rety....
I mam łeb jak sklep, ale wiem coraz więcej. Wskrócie : najważniejsze odkrycia:
1. Gres na podłogę - wieeeeelkie płytki są piękne (60x60) i takie będą w wiatrołapie i wejściu do salonu.
2. Merbau - olejowany a nie lakierowany. Jest śliczny.
3. Wkład kominkowy Spartherm - największy Speedy - marne 3200 Euro ale decyzja podjęta. Na miłość nie ma rady .....:)
Obejrzałam na żywca francuskie "wypasione dizajnersko" kominki ( takie wolnostojące na środku salonu) - cena od 25.000 a wygląda - pożal się Boże !!! Na zdjęciu - pięknie, a na żywo po prostu wiocha. Chamskie farby chyba malowane proszkowo - no musieliby mi dopłacić
( przepraszam posiadaczy wkładów francuskich za uogólnianie, ale piszę na gorąco co myślę :))
4. Płytki do łazienki górnej - tej z okręgami koncentrycznymi - słoneczne kolory poproszę. No i oczywiście polskich nie ma takich jak chcę - no to sobie znalazłam takie za 200 pln/metr. Ja to chyba sie z głupim przez ścianę widziałam. Może znajdę jeszcze coś tańszego
5. Sauna będzie. Nie jest za mała ( bo nam wyszło w projekcie 165 x 170) - wiem już jak się ją montuje i co trzeba podłączyć. A cena ? No w porównaniu z kolorowymi pismami - tanio jak barszcz. Z piecem i ławeczkami i szklanymi drzwiami - 5.000. Idzie przeżyć.
6. Balustrada metalowa, matowa może , a może nie , przekrój - rura, najprostsza jaka istnieje - zdecydowanie.
7. Obudowa kominka - dół - trawertyn, góra (walec) tynk strukturalny - jakiś szalony kolor, ale jeszcze nie wiem jaki.
8. Podobają mi się witraże. Drzwi wejściowe i chyba pierdyknę coś w takim jednym miejscu - ale nie powiem gdzie bo mi postukacie w czoło.
9. Wpadłam na włoskie lampy - ekspedientka chciała wezwać pogotowie - no masakra cenowa. NIE DAM ZA GÓWNIANY HALOGEN NA DRUCIE 5000 !!!! Wolę saunę - pomimo, że nie używam, ale mąż będzie miał radochę.
10. Obejrzałam garderobę - pięknąąąąąą - drzwi muszą być takie "meblowe" z drewna ( takiego jak w sypialni na podłodze) i z mlecznym szkłem.
11. Drzwi wewnętrze ze szłem również
12. Kocham czarny gres polerowany. Tylko nie mam go gdzie położyć :) Podobnie jak luksfery - których w domu nie będzie
13. Meble do słonecznej łazienki wybrane - będzie Koło tak jak ceramika. Są czaderskie - co prawda tylko jedna ekspozycja mi się podobała i długo jej szukałam, ale jestem zdecydowana.
14. Kuchni nie oglądałam - nie wszystko na raz :)
I wyszłam z problemem. Potrzebuję drewna do łazienki na górę. Ale ale ale ale - do łazienki nadaje się merbau, teak i jatoba. A one są ciemne. A JA MUSZĘ MIEĆ JASNE JAK JESION KOLOROWY !!!!!!!!!! I co teraz ? Kicha z miodem i już. Musimy przemyśleć temat = moja Pani Architekt cały czas trybiła i trybiła i pojechała do domu rozwalać problem :)
Więcej grzechów nie pamiętam - to znaczy pamiętam , ale nie są ważne. Jak mi się coś przypomni to napiszę :)Nogi mi w du...pkę wlazły - chyba się przekimam :)
Papapapapapa
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia