Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    64
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    171

Z miasta na wieś czyli Życie z bliska


Gagata

595 wyświetleń

A w międzyczasie w UM się kotłowało.... Pierwszy burmistrz odmówił nam sprzedazy (bo nie ma MPZP - taki argument).Ale - skończył kadencję, wybory(jakies pół roku temu). Wybraliśmy innego, lepiej sie zapowiadającego, fajno. Umówilismy sie raz dwa (wczesniej słałam kilkustronnicowe pisma o naszej sytuacji, juz nas tam znali). Przychodzimy w umówionym terminie, godzina ósma rano, sekretariat, otwieramy dzrwi - pani sekeratrka rzut oka nas i - przerażenie na twarzy (poznała nas) mówi grobowym głosem - ZAPOMNIAŁAM do Państwa zadzwonić.

 


Cóż się było okazało???????? Poprzedniego dnia po południu nowy b. został ZDJĘTY bo (zagadka )....nie złożył w terminie......a nie pisze dalej bo szlag mnie trafia.

 


I nie ma b. mamy czekać 3 miesiące będa nastepne wybory. NIE MA Z KIM ROZMAWIAĆ. kanał krótko mówiąc.

 


Dobra - przetrawilismy to.

 


Za 3 m-ce poszlismy na wybory, nasz kandydat niestety odpadł...

 


A kto wygrał??? (znów zagadka) - nasz znajomy (wrrrrr...!) poprzedni b.! (jakim cudem skoro wszyscy na niego pluli????)

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...