Wybudujemy dom. Nasz Dom. Dziennik Joli i Piotra
Ogrodzenie
Finał
Nastał poniedziałek. Umówiona ekipa pojawiła sie na działce punktualnie o ósmej rano. Było troszke strachu, że Scania załadowana płytami, piachem, cementem i słupkami po brzegi nie wjedzie na nasza działkę, a konkretnie na drogę, które w rzeczywistości w dalszym ciągu jest polem Ale udało sie. Nie ugrzęźli i ochoczo przystapili do pracy.
Zorganizowałem wode od przemiłych sąsiadów na przeciwko (flaszka ) i prąd od drugich sąsiadów (flaszka i 30 PLN za trzy dni "kręcenia" betoniarki ). Jestem im bardzo wdzieczny A tym badziej "ekipa" od ogrodzenia, bo nie musieli robic zaprawy w taczce czego sie troszke obawiali.
Przyszła pora na pierwszy słupek. Pierwszy dołek. Oczywiscie ja tez przygotowałem sie do tych zmagan i zakupiłem sobie w prezencie super łopatę
http://images6.fotosik.pl/173/a5ad530c5f516d7f.jpg
A oto pierwszy słupek na tym dziewiczym do tej pory terenie.
Ziemia okazała sie łaskawa. Zero kamieni. Sam piasek.
Ten najwyższy słupek jest dla sąsiada do zawiązania ogrodzenia.
Ja zeby zniwelować nierówność na tyle działki dałem wysokość 175 cm.
On podwyższył na 2,00 metry
http://images6.fotosik.pl/173/8500bbeacb247f0d.jpg
http://images6.fotosik.pl/178/c8557a82abd8d7d3.jpg
Pierwsze "pola" na polu
W tle piasek i gruz sąsiada, który będzie grodził parę dni po mnie.
http://images6.fotosik.pl/173/81119bf7625ffaf9med.jpg
http://images6.fotosik.pl/173/d9ef4e986abd6d22med.jpg
Mała przerwa w pracy
http://images6.fotosik.pl/176/b003860a1a253483med.jpg
Rzut oka inwestora czy jest prosto
http://images6.fotosik.pl/173/46841b2d0c0cc789.jpg
I koniec pierwszej owocnej dniówki
Dwadziesia parę słupków. Zalanych i ustawionych
http://images6.fotosik.pl/176/3eb9c43d3feff074med.jpg
Dzień drugi.
Po konsultacjach telefonicznych z drugim sąsiadem,niedoszlismy do porozumienia.
Cofamy sie z ogrodzeniem na swoja działkę
Chłopaki trochę źli.
Podczas mojej nieobecności wkopali już osiem pól w granicy
Trzeba przestawiać.
Dobrze, że teraz, a nie jak zastygnie beton
http://images6.fotosik.pl/176/7d1484d673ed6c1cmed.jpg
http://images6.fotosik.pl/176/028ad0ac369473c1med.jpg
Jako, że miękka ziemia, łatwo sie kopie i ustawia, robota idzie jak trzeba.
Dzień trzeci.
Tył już zagrodzony i przystępujemy do grodzenia przodu. HURRA !!!
Wkopanie słupków pod brame i furtke.
Ustawianie bramy.
Trzeba przyznać, że chłopaki przyłozyli się do pracy.
Dosyć dlugo i porządnie ustawiali słupki i bramę.
Co by wszystko było prościutko.
http://images6.fotosik.pl/176/ad5a9466c05bf74bmed.jpg
A brama leży i czeka
http://images6.fotosik.pl/173/f594802b64df6b88med.jpg
Dół pod słupek na bramę już częsciowo zasypany, po uprzednim zalaniu
http://images6.fotosik.pl/173/153b132fef0ddd17med.jpg
http://images6.fotosik.pl/176/61da23d5569eb0ce.jpg
http://images6.fotosik.pl/176/76444ea5e7650fc2.jpg
http://images6.fotosik.pl/173/06b4036ee8170f71.jpg
Rzut oka z drogi A raczej z planowanej drogi
http://images6.fotosik.pl/176/15451a301d9040fd.jpg
Dzień Czwarty. Ostatni
Chłopaki przywieźli pozostałe pola do wsunięcia. Ja dowiozłem pola ze sztachetek.
Całość założona.
Nastapiło mniej przyjemne dla mnie rozliczenie.
A to już widok z góry.
Przycmił lżejszy portfel
http://images6.fotosik.pl/173/2f2deea782ecc7b5.jpg
http://images6.fotosik.pl/173/012af6559ac9e658.jpg
Brama
Brakuje jednej sztachetki. Trzeba było dociąć, żeby sie zamykało.
http://images6.fotosik.pl/173/0cbc7112af41fce2.jpg
Pole przód
http://images6.fotosik.pl/173/e6846ca3188fb0b4.jpg
Pole tył i boki
http://images6.fotosik.pl/176/cd18be357742172c.jpg
"Mój jest ten kawałek podłogi..."
My mamy ogrodzony kawałek pola
http://images6.fotosik.pl/176/c994094ea3d77ab8.jpg
Zostawiona celowo wneka do "wkradania" się na plac, zanim będzie mozna otworzyć brame i furtke
http://images6.fotosik.pl/176/a3642393884f4869.jpg
Inwestorka na szpikach gra z synem w piłke. Przynajmniej szyby nie wybija, bo nie ma
http://images6.fotosik.pl/176/900dce9b89d741e7.jpg
Inwestorek na kupce piachu z dołu wykopanego pod słupki
Pare dni po zalaniu.
Otwiera sie i zamyka
I brama i furtka
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia