Dziennik budowy - "Manuela"
15.09.2004 Dziś się udało - zalaliśmy strop.
W tak ważnym dniu wziąłem oczywiście urlop. Ekipa od rana dopieszczała zbrojenie i szalunki. Potem strop został lekko polany. Była piękna słoneczna pogoda, idealna do zalewania, ale niestety w betoniarni nie byli w stanie określić kiedy beton przyjedzie (mieli jakieś duże zamówienie). Ok. 9:00 zaczęło się chmurzyć, a po kilkunastu minutach zaczęło lać. Padało bardzo mocno i to przez dwie godziny. Już myślałem, że stracimy kolejny dzień. Na szczęście deszcz ustał około południa. Strop był idealnie nasączony, a z betoniarni zadzwonili, że beton będzie za kwadrans. Wszystko ułożyło się idealnie.
Na strop weszło nam 15m3 betonu B-20. Kosztu jeszcze nie znam, bo wszystko załatwiał majster, ale mam nadzieje, że nic się nie zmieniło od zalewania ław miesiąc temu. Po zalaniu i wyrównaniu powierzchni stropu w miejscach gdzie będą pionowe trzpienie wepchnięte zostały w beton pręty, będące początkiem pionowych wzmocnień ściany kolanowej.
Na koniec pracy ekipa dobrze wiedziała jak zasygnalizować nam, że wypadałoby „coś postawić”. Wiechę mamy osadzoną na wysokim maszcie jakieś 4 metry nad stropem. Tak więc strop zakropiliśmy alkoholem. Komplet zdjęć z zalewania stropu dołączyłem do albumu.
W trakcie czekania na beton udało mi się zamówić bramę garażową. Ostatecznie wybraliśmy bramę Wiśniowski segmentową z kasetonami w kolorze RAL 8011. Długo zastanawiałem się jaki kolor z palety najbardziej pasuje do koloru stolarki. Nawet dzwoniliśmy do M&S’u po poradę. Ostatecznie stanęło na 8011, ale jak będzie, okaże się po osadzeniu wszystkiego w bryle budynku. Koszt całości tak jak wcześniej pisałem niecałe 3200 PLN brutto w tym montaż.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia