Z8 z antresolą-w szkielecie
Odbyło się spotkanie na szczycie.Ostro było. Dobrze,że się nie pobili. Na koniec wydawało się,że doszli do porozumienia.Chwila oddechu.Do dzisiejszego poranka... Dzwonił wykonawca,że jeżeli będziemy mieli tego KN to on dalej nie robi.Zaleje tylko dół i koniec. Szantażysta podły! Pierwszy mój odruch to niech spierd... Ale znajdźcie mi teraz murarza na już! Mąż właśnie pojechał do KN przedyskutować to. Opieprzy męża na pewno za brak umowy przed rozpoczęciem robót. Szczerze mówiąc nasz wykonawca się przestraszył KN,bo to człowiek,który dużo może. A ten to niestety jakiś lepiarz.Nie da się ukryć...
I nie umie zrobić solidnie swojej roboty jak widać. Brak mi pomysłu co z tym fantem zrobić!?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia