Z8 z antresolą-w szkielecie
Tempo nadal "porażające".Dzisiaj szanowni panowie przyjechali o 11-stej. No i do 15.30. za wiele nie da się zrobić.A piątek tuż tuż.He,he-miał być dach w trzy dni...! Uda się czy znowu obsuwa? A jutro psuje się pogoda...Do jednej rzeczy nie mogę się na pewno przyczepić.ROBIĄ TO NAPRAWDĘ DOKŁADNIE! Jak klocuszki.Wszystko pasuje na swoje miejsce.
Zgraliśmy za to pięknie 3-ech fachowców:najpierw przyjechał gość od kominów.Ok środy w przyszłym tygodniu postawią.
Potem pojawił się od projektu wewnętrznej instalacji gazowej.Jakież było nasze zdziwienie jak okazało się,że to musi iść na ZUD!Znowu złodziej czasu i pieniędzy.
No i trzeci był gość od posadzek.
Nie dojechał człowiek od instalacji alarmowej.Zbieramy wywiad ile to nas pociągnie,bo ten póki co podsumował nas na bagatelka 2600.To chyba trochę dużo. Jutro przyjeżdża od CO żeby dogadać z ekipą szczegóły.A teraz wersja obrazkowa:
http://images34.fotosik.pl/175/9d7bb27e0c9a98d5.jpg
href="www.fotosik.pl" rel="">http://images26.fotosik.pl/174/a7081604f45c1f99.jpg
href="www.fotosik.pl" rel="">http://images26.fotosik.pl/174/7d9860a297bc7260.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia