Marzenia o własnym... podwórku
Kierownik uspokoił nas, że woda nic złego na razie nie zrobi fundamentom, dojrzewają sobie przez to lepiej, a piasek załatwi się po nowym roku. No więc mogłem oddać się całkowicie w tę przedsylwestrową wolną sobotę robieniu ogrodzenia. Jedna strona działki już osłupkowana. Zostało mi 10 worków cementu. Szkoda żeby zawilgotniały w blaszaku. Jak pogoda nadal będzie taka łaskawa, to w następną sobotę kupię słupki i postawię je w dwa krótsze boki działki. Na wiosnę sprawdzę czy trzymają linię (oby mróz w ziemi ich nie porozjeżdżał, albo sąsiad nie podorał ich bo ma przecież pole uprawne obok). Może zrobię jakąś podmurówkę i naciągnę siatkę. Front zostawię na daleką przyszłość. Wstępnie będą stemple i siatka. No więc rok kończy się chyba fajnie. A co przyniesie 2007???
http://www.komiksownia.republika.pl/dzialka/30_12_06_slupki1.jpg
Ludziska, popatrzcie tylko na datę! Te fotki są robione w sylwestra, a nie w maju
http://www.komiksownia.republika.pl/dzialka/30_12_06_slupki2.jpg
DO SIEGO ROKU!!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia