Marzenia o własnym... podwórku
Pod moją nieobecność murek trochę urósł, żonka zrobiła zdjęcie drugiej młodej inwestorki na rusztowaniu.
http://www.komiksownia.republika.pl/dzialka/17_05_07_marti1.jpg
Majster sobie zażyczył na jutro metr desek na szalunki do nadproży. Nie daliśmy rady załatwić, składy wyczyszczone. Sam ma się jutro postarać o dechy. Zapomnieliśmy o takiej podstawowej sprawie jak trochę desek na szalunki Zdarza się.
Czyli że... będą okna
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia