Spóźniony dziennik Czupurka
Rok 2004
15-16 kwiecień
ale jestem zła na mojego architekta. przez niego będę miała problem, tam gdzie go nie powinno być , a chodzi o drzwi zewnętrzne do kotłowni.
W projekcie architekt dał d.... i mam otwór w murze na 80cm (zaprojektował mi drzwi "70").
od biedy zrobi się "80" i to wszystko co się da.
przeglądałam setki ofert i drzwi zewn. z prześwietleniem (takie marzą się mężowi) robią standardowo "90" czyli nie wejdą!
dalsze powiększenie otworu nie wchodzi w rachubę, bo nie starcza ściany).
i jak tu się nie wściec
ale tak na marginesie, mam wielki żal do tego faceta, w końcu powinien wiedzieć jakie są typowe rozmiary drzwi, urządzeń etc, bo nie sztuka narysować parę kresek
19-22 kwiecień
światełko w tunelu: umówiłam się z poleconym geodetą, że za zinwentaryzowanie wszystkiego (tj. przyłącza i budynek) weźmie 1,0k (ponoć nie drogo).
cd przyłączy - w domku od piątku mam WODĘ z taaaaaaaaakim ciśnieniem, że hej!
Wczoraj przeprowadzono próbę ciśnieniową instalki, która przebiegła bez problemów (ciśnienie trzyma, żadnych przecieków).
wylewki – pierwsza przymiarka. telefonowałam do poleconego od Ivette (zrobił ładnie za 17zł/m2).
mamy umówić się na przyszły tydzień na negocjacje (wejść może dopiero po 10-tym maja bo, jest obłożony robotą).
jedno mnie niepokoi, że facet nie chce określić ceny tylko mówi, że w zależności od tego, co trzeba będzie dać.
nie lubię takich gadek, bo już widzę tą cenę szybującą w górę
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia