Spóźniony dziennik Czupurka
Rok 2004
03 września
cd anteny - wezwany na pomoc fachowiec, bez większych problemów nakierował antenę (niestety jesteśmy w dołku i dla uzyskania lepszej jakości obrazu musimy zmienić maszt na większy ) i w domu pojawiło się całe 6 kanałów tv, a z kieszeni wyszło 50 zł . Umówiłam się, że w terminie późniejszym, jak będę miała wolne 350 zł (jestem ciekawa kiedy? ), przedłużą ten maszt, zamontują sat i dadzą potrzebne wzmacniacze, redukcje, etc.
Przy okazji okazało się, że do wymiany jest jedno gniazdo tv. Elektrycy zastosowali przejściowe, które skutecznie tłumi sygnał i muszą zmienić je na końcowe . No i najlepsze: jeden z telewizorów odmówił posłuszeństwa i na naziemnej nic nie chce złapać. Uhmm... znowu kaska wek .
10 wrzesień
cd deszczówki - robota w tym temacie zbliża się pomału do swojego szczęśliwego końca. Z ok. 50m rowu został im jeszcze jeden, ale najdłuższy odcinek prostej (tylko jakieś 16m ) i będę w pełni zarurzona.
Ale najbardziej cieszy, że nie zapłacę tyle ile chciały poszczególne ekipy (a chciały ok.5-6k). Z moich dotychczasowych wyliczeń wynika, że wszystkiego wydam ok. 2-2,5k.
Jednak warto było zwolnić i trochę poczekać, a potem po malutku, po malutku zrobić systemem gospodarczym, jak zawsze z nieocenioną pomocą majstra naszego jedynego.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia