Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    31
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    269

Dziennik Jayer'a


Jayer

756 wyświetleń

Z ocieplania sufitu niewiele wyszlo. Glownie ze wzgledu na brak rak do pracy. Wszyscy jakos maja zawalone i zamiast odpoczywac w dlugi weekend to pracuja, albo sie ucza... Co za zycie.

Ale nic to. I tak dekarze dopiero po weekendzie skonczyli dach. http://republika.pl/jayer/opypy/dach/dach.htm" rel="external nofollow">Popatrzcie na zdjecia.. Wykonawca oczywiscie pierwsze slowa to nie spytal sie czy mi sie podoba, czy moze mam uwagi... Bron Boze. Tylko: "Panie Marcinie, kiedy mozemy sie rozliczyc"... Szlak czlowieka trafia. Zamiast dac mi sie w milej atmosferze spokojnie pozachwycac, ze nareszcie bedzie sucho itd. to ten od razu reke po kase wyciaga.

A poczekac niestety bedzie musial, jeszcze z 5 dni. Dopoki w UBezpieczalni nie podwyzsza sumy mojego ubezpieczenia i nie przyjma do wiadomosci, ze jest cesja...

Potem to juz tylko formalnosc. I niestety bedzie trzeba bedzie zaczac placic... Ech...

Co do dachu, to wyszlo tak: netto 305 m2 dachu, w sumie zaplacilismy 40500 pln. Od wienca az po rynny. W cenie mamy wliczony montaz i rury spustowe. Ale to dopiero na wiosne, po tynkach. Fachowcy naprawde niezli. Podoba mi sie ich wykonanie.

Acha. Gasiory moga sie wydac nieco jasniejsze, ale podobno to norma, tak ma byc, a jak przyjdzie lato i slonce je nieco wyprazy to nabiora odpowiedniego koloru.

 

Teraz czekamy na okna i brame garazowa...

Jeszcze dogaduje ekipe do prac wykonczeniowych.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...