Tam, gdzie mieszkać będzie jane
Inspektor umówiony na sobotę. Przez telefon wydawał się bardzo kompenentną osobą. Zażyczył sobie obejrzeć Dziennik budowy i wszystkie inne ważne papiery.
Orientowaliśmy się w cenach domów w okolicy i faktycznie wychodzi, że to jest cena przyzwoita. Zresztą może jeszcze coś utargujemy. Trzeba jeszcze tylko posprawdzać w gminie plany zagospodarowania i ... no właśnie. Co jeszcze?
Może inspektor podpowie. Wciąż się zastanawiam, gdzie może czyhać na nas pułapka.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia