Słoneczko z podwojnym garażem Michał, Aneta i Mikołaj
Troche postanowiłem odrobić zaleglosci.
3 listopada poszły pierwsze bloczki betonowe. Same nie poszly ekipa była silna Murarz ja i z doskoku tesciu.
Ława była bardzo mokra wiec mialem dylemat. Dawac izolacje czy tez nie. W końcu decyzja nie dajemy.
oto pierwszy winkiel (róg kuchni)
http://img205.imageshack.us/img205/7402/200811060080xh3.jpg" rel="external nofollow">http://img205.imageshack.us/img205/7402/200811060080xh3.jpg
Sukcesywnie zacząlem tez obsypywanie wymurowanych fundamentów. 5 warstw trzeba bylo obsypać aby wyjść z "dołka". Murarz stwierdzil ze reszty nie da rady murowac bez obsypania (szacuneczek dla brata za pomoc). Obsypywanie rozpocząlem tez bez izolacji.
http://img114.imageshack.us/img114/5148/200811060094hi6.jpg" rel="external nofollow">http://img114.imageshack.us/img114/5148/200811060094hi6.jpg
Jedyna izolacja jaką dam to izolacja pozioma wraz z ociepleniem od strony zewnętrznej fundamentu na wysokości 50cm no i oczywiscie izolacja później pionowa
13 listopada były wykonane fundamenty 8 warstw tj 1700szt bloczków. Nawet czesciowo starczylo na wyciagniecie tarasu którego narazie nie planowałem wyciągać. Teraz pozostało tylko zasypać fundamenty i czekac na wiosne.
http://img114.imageshack.us/img114/161/200811150026qx5.jpg" rel="external nofollow">http://img114.imageshack.us/img114/161/200811150026qx5.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia