Słoneczko z podwojnym garażem Michał, Aneta i Mikołaj
Mury sobie rosły. Nawet synuś pomagał przy porządkowaniu terenu. Wejście do kuchni które widać będzie zamurowane (decyzja podjęta definitywnie)
http://img8.imageshack.us/img8/5721/200908130080.jpg
aż pojawiły się w całości i przyszedł czas na strop. Sam się nie ułoży. Trzeba było zbierać posiłki. Brat jak zwykle nie zawiódł
http://img268.imageshack.us/img268/5475/200908130145.jpg
to już po ułożeniu
http://img193.imageshack.us/img193/8205/200908130166.jpg
Obecnie zaszalowane są ściany zewnętrzne. Musiałem domówić pustaka i wybudować ganek. Do poniedziałku mamy czas jeśli chodzi o wykonanie zbrojenia resztki szalunków przy kominach, schodach. W poniedziałek przyjeżdza beton i będzie zalewany strop.
Majster powiedzial ze tym razem nie odmówi i po zalaniu stropu - na wianku bedzie i nie bedzie sobie żałował . Mury i strop trzeba wszak solidnie polać
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia