Ogrodowe i wykończeniowe perypetie Ani i Bartka
Od dwóch dni warczę na KABI i jej sprzedawców
Gdy u naszego Krzysia pojawiła się chęć wykończenia łazienki i wstawienia brodzika, okazało się, że w pudle z brodzikiem Pablo niskim nie ma syfonu. No to w te pędy do sklepu, gdzie go kupiliśmy. Tam panie obiecały się dowiedzieć dlaczego teho syfonu w pudle nie było na następny dzień (czyli wczoraj). Dowiedziały się, ze KABI od nowego roku syfonów w komplety brodzikowe nie wkłada więc pozwoliły nam taki syfon dokupić. Bartek je uprzedzał, że ten brodzik jest bardzo niski i upewniał się, czy ten syfon na pewno będzie pasował. Panie zapewniały, że oczywiście tak, po czym się okazało, że ten syfon ZUPEŁNIE NIE PASUJE. Jest za wysoki i za wąski. Po mojej interwencji w sklepie panie wyraziły zdziwienie, że syfon, który dały nie pasuje "bo przecież jest najniższy jaki może być". Zadzwoniły przy mnie do KABIEGO i otzrymały przyrzeczenie, że taki specjalny niziutki syfon do brodzika Pablo będzie dzisiaj. Pożyjemy, zobaczymy...
A poza tym, to sielanka
W domu szaleją hydraulicy. Wczoraj przyjechał z garażu piec gazowy. Łomatko jaki on wielki! Zaczęliśmy się obawiać, że w gospodarczym oprócz niego nie zmieści się już nic, nawet ciupka praleczka No i zacząl się też szał z wydawaniem pieniędzy. Panowie hydraulicy (podłączają już docelową wodę i gaz) zrobili listę jakiś kształtek. złączek, śrubników czy jak to się tam nazywa, paru rurek miedzianych, pomp, no i to wszystko (mieści się w małym pudełeczku) kosztowało nas prawie tysiąc zł! Chyba niedługo pójdziemy z torbami przez te wszystkie pierdoły wykończeniowe...
Susza nadchodzi. To wiąże się z koniecznością codziennego podlewania, bo dosiewana trawka jeszcze nie zakiełkowała nawet Oporna na wzrost jest ta sportowa odmiana Ale jeszcze sprawia nam to przyjemność, tym bardziej, że stania z węzem w ręce wymaga tylko żywopłotek, reszta przy odpowiednim ustawieniu zabawek do podlewania nawadnia się sama
Krzyś już chyba dziś zacznie fugować łazienkę. Śmiejemy się, ze ma na nią alergię, bo coś opornie mu idzie wykańczanie i obróbki. Coż, nie ma obecnie weny najpewniej. Trzeba przeczekać albo popędzić. Wybieram to drugie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia