Ogrodowe i wykończeniowe perypetie Ani i Bartka
Dzień dobry
Pękliśmy z meżem i od soboty mamy piękną choinkę do samego sufitu
I jeszcze więcej różnych ozdóbek świątecznych w domu. Jemioła też już jest (Ufff ). Wisi w przejściu między salonem a hallem
Prezenty już kupione, czekają na pakowanie, zakupy spożywcze porobione- uciekliśmy przed największymi tłumami robiąc zakupy w czasie "serialowym" czyli wczoraj między 16 a 17
Właściwie to mogłyby być już Święta
A w związku z naszym pęknięciem mam tu kilka fotek do pokazania
Na pierwszy ogień idą ozdoby okien i parapetów
http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Nasz-Dom/4_G.jpg
http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Nasz-Dom/10_G.jpg
http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Nasz-Dom/3_G.jpg
Teraz dzieła mojej mamy
http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Nasz-Dom/5_G.jpg
http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Nasz-Dom/6_G.jpg
http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Nasz-Dom/7_G.jpg
Takie inne cuda powiesiłam na choince
http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Nasz-Dom/8_G.jpg
http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Nasz-Dom/9_G.jpg
I na drzwiach wejściowych
http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Nasz-Dom/2_G.jpg
A to stolik zeskrobany z białej farby i pomalowany przez mojego męża
http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Nasz-Dom/11_G.jpg
I na koniec- dla Maluszka- róże otulone na zimę
http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Nasz-Dom/1_G.jpg
Co do bombek- bilans dwóch nocy to trzy do zera dla Rudka
Jedna ze zbitych bombek była w złotej siateczce
Trochę też dlatego, ale bardziej przez znaczenie terenu dziś jedziemy na zabieg. Ciężko będzie, ale trzeba.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia