Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    277
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    316

Ogrodowe i wykończeniowe perypetie Ani i Bartka


Anna Wiśniewska

396 wyświetleń

W końcu przestałam być słomiana

 


Mąż wrocił z Ukrainy cały i zdrowy, nawet wątroby nie zdążył zniszczyć

 

 


I jak na zawołanie właśnie dziś znów zaczął sypać śnieg

 


Trochę się obawiałam odśnieżania (mam niemiłe doświadczenia ), ale się udało. Teraz jakby co, to jest Bartek

 

 


Za siedem minut jadę po lampy do salonu!

 


Zamówiliśmy dwie wiszące, dwa kinkiety i jedną małą stojącą. Drewno i mleczna tak jakby tektura ale grubsze. Powinno się ładnie skomponować

 

 


Była też w komplecie przepiękna wysoka stojąca lampa, składająca się z obramowania- drewno i czterech poustawianych nad sobą walców w których poumieszczane są żarówki. Cuuuudo. Z bólem serca z niej zrezygnowaliśmy ale przy zdolnościach wspinaczkowych Rudka... Szkoda jej po prostu- trzeba patrzeć realnie

 

 


Dobra. Zbieram się i jadę

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...