Ogrodowe i wykończeniowe perypetie Ani i Bartka
No i powieszone
Pierwsze wraŻenie- jakos tu dziwnie. Jakby ciemniej, bardziej nastrojowo, coś dynda nad głowami...
Ale po paru minutach już było tak, jakby od zawsze wisiały
Wyglądają mniej więcej tak:
http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Ferie-zimowe-w-Konikowie/IM000469.sized.jpg
Reszta poglądowych obrazków w albumie oczywiście
Wiszą już też grafiki w sypialni. Kupione w plastyku, włożone w antyramy. Ale z prezentacją zaczekam do kupna łóżka, które to kupno uporczywie nam nie wychodzi. Termin marcowy też pod lekkim znakiem zapytania. Ale może się uda
Z rzeczy skrajnie niepasujących w salonie została Już tylko szafka, telewizor- miniaturka i w dalszej kolejności kanapy. Wizję już mam, teraz tylko zdobyć kasę, tak jakieś 50 tys. i z głowy (TO NA SALON OCZYWIŚCIE )
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia